Reklama
Reklama

Młode Grycanki będą klepać biedę?

Córki Grycanów chcą pomóc rodzicom w trudnej sytuacji i wspaniałomyślnie postanowiły zrezygnować z luksusów.

Afera z komornikiem, który niedawno groził zajęciem mienia Marty Grycan (41 l.), dała cukierniczej rodzinie do myślenia.

Do tej pory Grycanki opływały w luksusach i niczego sobie nie żałowały. Wszystko ma jednak swój kres.

Zmartwione problemami rodziców latorośle: Weronika (20 l.) i Wiktoria (17 l.), stwierdziły, że najwyższy czas zrezygnować z wystawnego życia.

Dorodne córki czekały z wytęsknieniem na obiecany wyjazd do Londynu na zakupy, bo dwa razy do roku całkowicie wymieniają swoją szafę.

Miały jechać pod koniec lutego. Jednak ostatnie burzliwe wydarzenia w życiu rodziny wszystko zmieniły.

Reklama

Weronika i Wiktoria zachowały się bardzo odpowiedzialnie i oświadczyły rodzicom, że zaplanowany wyjazd nie jest im do niczego potrzebny.

"One wiedzą, że teraz ich budżet został nadszarpnięty. Ich tata robi wszystko, aby rodzina tego nie odczuła. Nie chciał odwoływać tego wyjazdu, ale dziewczyny same wyszły z taką inicjatywą. Stwierdziły, że drogie ciuchy nie są im do niczego potrzebne" - zdradza "Faktowi" dobra znajoma Grycanek.

Tak wspaniałych córek można tylko pogratulować. Biedne dziewczyny będą zmuszone przez jakiś czas ubierać się w sieciówkach. Współczujemy!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Marta Grycan | Weronika Grycan | Wiktoria Grycan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama