Reklama
Reklama

Miley Cyus o wizycie w szpitalu: "To było przerażające!"

Miley Cyrus (21 l.) ma się już dobrze i mogła opuścić szpital. Opowiedziała w wywiadzie, dlaczego tam trafiła.

Kilkanaście dni temu fani Miley Cyrus przerazili się, gdy usłyszeli, że ich idolka trafiła do szpitala.

Początkowo nie było wiadomo, czemu musiała zostać hospitalizowana, jednak szybko okazało się, że jej złe samopoczucie jest wynikiem reakcji alergicznej na przyjmowany antybiotyk.

Zanim jednak Miley Cyrus dowiedziała się, co jej dolega, przeżyła chwile grozy!

Opowiedziała o tym w jednym z wywiadów.

"Brałam antybiotyk przez pięć dni i wszystko było w porządku, ale szóstego dnia obudziłam się i przeraziłam.

Reklama

Kiedy jesteś na coś uczulony, trujesz samego siebie, nie wiedząc o tym.

Ja nie wiedziałam, że mam na to alergię. To było przerażające" - wyznała.

Teraz na szczęście gwiazda czuje się już dobrze i nawet wraca na scenę.

Życzymy Miley Cyrus jak najmniej takich przygód!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Miley Cyrus
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy