Mikołaj Roznerski jest bardzo aktywny w social mediach. Bardzo często na Instagram dodaje humorystyczne posty, gdzie pokazuje swój dystans do siebie i otaczającej go rzeczywistości. Aktor tym razem postanowił podzielić się ze swoimi fanami anegdotką maturalną.
Mikołaj Roznerski myślał, że nie zda matury
Ten aktor na każdym kroku pokazuje, że jest zdecydowanie pewny siebie. Zdjęcia eksponujące jego wyćwiczone ciało, a także takie, w których pokazuje codziennego siebie świadczą o jego rezolutności. Kto by się spodziewał, że w młodych latach tej charakterystycznej pewności nie miał.
W swoim wpisie zdradził, że gdy nadchodził jego czas zmierzenia się z egzaminem dojrzałości, aktor był pewny, że nie da rady. Jak się okazuje, Mikołaj Roznerski nie był amatorem nauki w okresie licealnym. Jak sam określił:
Nie byłem orłem w szkole, raczej jastrzębiem na podwórku
Jednak aktorowi już za młodu nie brakowało kreatywności. Mikołaj obmyślił plan zapasowy, w razie, gdyby z maturą mu nie wyszło. Artysta postanowił, że w wypadku porażki zostanie poszukiwaczem.
Wymyśliłem sobie, że jeżeli nie zdam, a byłem bardzo zafascynowany Witkacym, to będę szukał jego grobu i zabawie się w poszukiwacza do następnej matury

Niestety wszystkie plany aktora spaliły na panewce, gdyż dosłownie kilka dni przed jego maturą, grób słynnego pisarza został odnaleziony na Podlasiu. Mikołaj Roznerski był niepocieszony takim obrotem spraw.
Załamany tym, że mój alternatywny plan się spalił, poszedłem zdać maturę. Innego wyjścia nie miałem

A wy macie jakieś ciekawe historie maturalne?
***








