Marianna Schreiber słynie z wywoływania zamieszania wokół własnej osoby, licznych rozstań i desperackich prób zaistnienia w mediach.
Nic więc dziwnego, że celebrytka postanowiła skorzystać z nadarzającej się okazji, którą okazał się zbliżającymi się wielkimi krokami 34. finał WOŚP.
Marianna Schreiber już ogłosiła. Nie będzie wspierać WOŚP
Marianna w swoich social mediach postanowiła ogłosić, że nie wrzuci Owsiakowi do puszki ani grosza.
"Nie! Ja wspieram Caritas" - oznajmiła, dopytując przy okazji "fanów": "Co was najbardziej wkurza w WOŚP? Czekam na wasze komentarze".
Takiej reakcji ludzi chyba jednak nie przewidziała. Internauci zarzucili jej hipokryzję, przypominając że przed laty zachwalała akcję, dziękowała za zakupiony sprzęt, z którego sama korzystała. Fotografowała się także z wolontariuszami i aktywnie wspierała Jurka.
"Mnie już to nawet nie dziwi… Serio jestem ciekawy, czy ktoś jeszcze ją traktuje poważnie", "Raz tak, raz inaczej", "Wiatr powiał od wschodu i się poglądy zmieniły?!", "Szach i mat. Jak dobrze, że w necie nic nie ginie", "Jeszcze żeby to było 10 lat temu, a tu cyk, raptem 2023 rok" - kpili z Marianny internauci.
Schreiber nie gryzła się w język ws. Jurka Owsiaka
Sama Schreiber tak komentowała swoje "odwrócenie się od WOŚP" w rozmowie z Pomponikiem. Nie gryzła się przy tym w język:
"Uważam, że taka inicjatywa, jak WOŚP, nie powinna się wiązać z jakimkolwiek politycznym tematem ani się w to angażować, a niestety Jurek Owsiak to robi. I dlatego się od tego odwróciłam. Nie wspieram, nie wpłacam, mam do tego prawo. Jeżeli ktoś chce to robić, to niech to robi, ja nie krytykuję tej inicjatywy, tylko mówię otwarcie, że tego nie robię i tyle" - zżymała się w rozmowie z nami Marianna.
Zobacz też:
Radwańska ma dość plotek ws. WOŚP. Kategorycznie się odcina
Szeremeta tym gestem ostatecznie pokazała, co sądzi o WOŚP. A jednak
Chylińska reaguje ws. Owsiaka i WOŚP. Ona też, wprost ogłosiła tuż przed finałem








