Reklama
Reklama

Michałowski z DDTVN zabrał głos ws. zwolnień w TVP. Nagle wyjawił to o Tomaszewskiej

Damian Michałowski nie gryzł się w język i w ostatnim wywiadzie wyznał, co myśli o zmianach w TVP. Prowadzący "Dzień Dobry TVN" odniósł się także do sprawy Małgorzaty Tomaszewskiej. Oto, co wyjawił.

Damian Michałowski wspólnie z Pauliną Krupińską tworzą jedną z najbardziej lubianych par prowadzących "Dzień Dobry TVN". Celebryta rzadko pokazuje się na imprezach branżowych. Tym razem jednak pojawił się na Bestsellerach Empiku, gdzie udzielił wywiadu, w którym skomentował ostatnie zwolnienia w TVP oraz zmiany w konkurencyjnym programie "Pytanie na śniadanie".

Zabrał głos ws. zwolnień w TVP. Nagle wyjawił to o Tomaszewskiej

"Uważam, że zasadniczo zmiany są bardzo dobre dla nas wszystkich, bo dzięki zmianom możemy trochę się rozwijać. I abstrahując od tego, czy one się dzieją w jednej stacji, w drugiej, czy w trzeciej, jeżeli ktoś po prostu się za siedzi i urządzi w miejscu, w którym jest, czasami potem brakuje pewnego rodzaju rozwoju. A jeżeli jest jakaś taka zmiana i jeżeli ona jest przyjemna i spowodowana właśnie, że ktoś ma na to ochotę, no to uważam, że jest to jak najbardziej ok. Ja sam będąc w radiu, przeżyłem bardzo dużo redaktorów naczelnych i każda zmiana mi coś dała. Niektóre mi coś zabrały, ale zawsze coś się działo. Ja lubię, kiedy coś się dzieje, bo jak są zmiany, to jest ok. Tylko pytanie, jakiej jakości są to zmiany" - powiedział prezenter w rozmowie z "Faktem". 

Reklama

Damian Michałowski odniósł się też do zwolnienia Małgorzaty Tomaszewskiej, która była w ósmym miesiącu ciąży.

"Jeżeli chodzi o Małgorzatę Tomaszewska, to faktycznie kobieta w ósmym miesiącu ciąży... Są rzeczy, których się absolutnie nie powinno robić i na to nie ma mojej zgody i absolutnie się z tym nie zgadzam. Nigdy bym się pod tym nie podpisał" - wyznał prowadzący "DDTVN".

Po czym dodał: "Obiecano nam, że będziemy troszeczkę inaczej rozmawiać. Ja jestem za językiem dyskusji. Ja jestem za tym, że możemy się pięknie różnić, tylko pozwólmy sobie na te różnice. Ty możesz mieć inne zdanie, ja mogę mieć inne zdanie, możemy o tym porozmawiać, ale nie obrażajmy się nawzajem. Nie skaczmy sobie do gardeł, nie rzucamy się sobie do oczu.. Możemy ze sobą po prostu porozmawiać. Tobie może się podobać mój garnitur, może ci się nie podobać. Możesz mi to powiedzieć, ja się nie obrażę"

Zgadzacie się z Damianem Michałowskim?

Zobacz też:

Wieści o Tomaszewskiej dotarły przed zmrokiem. Ledwie ogłosili jej "romans z Sikorą", a tu nagle to

Wielkie poruszenie w "DDTVN", że to wyciekło. Ludzie mieli nie wiedzieć

Niespodziewane wieści z TVP. Do "Pytania na śniadanie" dołącza nowa para. I to kto

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy