Zawsze kiedy tam przyjeżdża, oddycha pełną piersią. Michał Żebrowski na każdym kroku podkreślał bowiem, że Tatry to jego miejsce na ziemi i bezpieczna przystań.
Przed laty własnoręcznie postawił tam przecież piękny, drewniany dom, a przed 10 laty ubrany w ludowy góralski strój, na polanie Brzegi we wsi Rynias wziął ślub z ukochaną Aleksandrą Adamczyk (31).
Potem mówiło się, że w Jurgowie otworzy góralską karczmę regionalną, a nawet że założy pod Giewontem swój teatr.
Na razie stara się tam jednak tylko wypoczywać z żoną i synami, Frankiem (9) i Heniem (6).
Takich chwil jest, niestety, wciąż niewiele, ponieważ aktor musi pilnować swojego Teatru 6. Piętro w Warszawie, a jako dyrektor stara się doglądać wszystkiego: od repertuaru po żarówki!
Jednak ostatni weekend lipca nieco różnił się od wszystkich innych. Michał Żebrowski wraz z żoną i synami przez wiele godzin sprzątali górskie szlaki, a wszystko to w ramach akcji Czyste Tatry.
Potem para zamieściła w internecie zdjęcia w okolicznościowych koszulkach.
"Tatry to nasz drugi dom, dlatego ilekroć wyruszamy z synami w góry i napotykamy po drodze śmieci, zaczynamy działać. Wspólne sprzątanie górskich szlaków to świetna okazja do tego, aby pokazać dzieciom, jak należy zachować się w takiej sytuacji" – twierdzi z przekonaniem aktor.
***








