Gwiazdy są nieustępliwe! Jeśli coś nie pójdzie po ich myśli, od razu publikują pełne rozgoryczenia posty na różnych portalach społecznościowych.
Tak zrobiła między innymi Kayah, którą przeraziły ceny posiłków na warszawskim lotnisku. Przypomnijmy, że piosenkarka za "ziemniaczki, buraczki i buteleczkę winka" zapłaciła 72 zł!
Z kolei Marcin Tyszka narzekał na jedne z polskich linii lotniczych, które zniszczyły jego walizkę.
Teraz zażalenia do obsługi lotniska Heathrow ma Michał Piróg. Okazuje się, że celebryta podczas kontroli stracił perfumy za - uwaga! - kilka tysięcy złotych!
Tancerz niezwłocznie poinformował o tym swoich fanów na Instagramie.
Współczujecie mu?
Zobacz również:
