Michał Piróg niedawno chwalił się na swoim Instagramie, że udało mu się zaszczepić przeciwko COVID-19. Szczepionka wiązała się z pewnym ryzykiem, ponieważ tancerz jest przewlekłym alergikiem, co może powodować u niego wstrząsy anafilaktyczne.Uspokoił jednak swoich fanów i wyznał, że wszystko przebiegło zgodnie z planem i nie miał żadnych skutków ubocznych.Celebryta dodał również, że dla niego decyzja była prosta: w całym swoim życiu przyjął tak wiele szczepionek na choroby tropikalne, że i do tego szczepienia podszedł "trochę zadaniowo".Niestety okazało się, że Michałowi nie udało się uchronić przed koronawirusem. W najnowszym wpisie na Instagramie zdradza, że i jego dopadł COVID.
Coś mi się przyczepiło. Mimo przyjętej I dawki szczepionki dopadł mnie COVID. Pech, czy szczęście? Wolę tę wersję po szczepionce. Nie wiem, jakby było bez tej pierwszej dawki. No nic. Uważajcie na siebie - napisał.








