Gwiazda, prywatnie biseksualistka, nie ukrywa, że kolejna ciąża jest spełnieniem jej marzeń. W wywiadzie dla magazynu "Hello" stwierdziła:
"Jesteśmy naprawdę podekscytowani. Nie planowalibyśmy tego od czterech lat, gdybyśmy nie byli na to gotowi. Jesteśmy bardzo szczęśliwym i zakochanym w sobie małżeństwem" - powiedziała.
"Pierwszy trymestr ciąży mam już za sobą. To był wykańczający czas, całymi dniami chodziłam zmęczona i było mi słabo. W poprzednich ciążach nie czułam się tak źle" - dodała.
Przypomnijmy, że w jednym z programów piosenkarka zdradziła, iż ze swoim partnerem uprawia seks pięć razy dziennie.
Przyznała także, że ma słabość do... wibratorów. "Osobiście często używam niewielkiego, który zawsze spisuje się na medal" - tłumaczyła.
Mel i Stephen są małżeństwem od 2007 roku. To ich pierwsze wspólne dziecko. Mel ma jeszcze dwie córki: 12-letnią Phoenix (z małżeństwa z Jimmym Gulzarem) i 3-letnią Angel Iris (z aktorem Eddiem Murphym). Belafonte jest ojcem 6-letniej Giselle.
Dziecka spodziewają się także koleżanki Melanie ze Spice Girls: Emma Bunton i Victoria Beckham.
