Oskarżenia pojawiły się tuż przed emisją kontrowersyjnego wywiadu, w którym Meghan i Harry opowiedzieli o swoich trudnych doświadczeniach związanych z życiem w brytyjskiej rodzinie królewskiej.
Jeden z członków pałacu twierdzi, że był świadkiem incydentów, w czasie których Meghan Markle miała zastraszać i upokarzać swoich pracowników, doprowadzając ich do łez.
Meghan Markle skierowała oficjalny list do rodziny królewskiej z prośbą o przedstawienie dowodów rzekomych zdarzeń. W odpowiedzi Pałac Buckingham zatrudnił... prawników.Tymczasem z okazji obchodzonego dziś na wyspach Dnia Matki księżna Kate i książę William opublikowali fotografie laurek przygotowanych przez ich dzieci dla tragicznie zmarłej księżnej Diany.
Jak myślicie, czy pamięć o matce pomoże Harry'emu i Williamowi w przezwyciężeniu kryzysu?
