Reklama
Reklama

Meghan Markle poparła świąteczne polowanie?! Już nie jest obrończynią zwierząt?!

Meghan Markle (37 l.) odkąd zaistniała w mediach, zawsze podkreślała, że jest miłośniczką zwierząt i otwarcie potępia zabijanie ich dla własnej przyjemności. Dlatego trudno było jej pogodzić się z tradycyjnymi polowaniami w rodzinie królewskiej.

Zanim została księżną i zamieszkała na królewskim dworze, Meghan zawsze towarzyszyły zwierzęta. W swoim domu miała dwa psy - Bogarta i Guy’a. Przeprowadzając się do Londynu mogła zabrać tylko drugiego z nich, gdyż Bogart był już w sędziwym wieku i taka zmiana mogła bardzo niekorzystnie wpłynąć na jego zdrowie. 

Został on pod troskliwą opieką mamy Meghan, Dorii Ragland (62 l.), a Guy zyskał nowego towarzysza - labradora Oz’a. Jak donosiły zagraniczne media również psy królowej Elżbiety II (92 l.) pokochały Markle od pierwszego wejrzenia.

Reklama

Przeważnie oszczekują one przybyłych do pałacu gości, a Meghan powitały merdaniem ogonów. Widać, że księżna kocha zwierzęta, dlatego tak trudne było dla niej zaakceptowanie królewskiej tradycji, jaką są polowania.

Książę Harry (34 l.) i książę William (36 l.) uczestniczyli w nich odkąd skończyli 12 lat. Pogoń za zwierzyną, którą finalnie się zabija, jest dla nich świetną rozrywką, czego absolutnie nie mogła pojąć ukochana księcia Harry’ego. Tuż przed tegorocznymi świętami krążyły pogłoski, że wprost zabroniła mężowi uczestnictwa w tej barbarzyńskiej rozrywce.

Jednak sytuacja uległa niespodziewanej zmianie i Meghan w towarzystwie księżnej Meghan pojawiła się jednak na imprezie z okazji tradycyjnego polowania.

"Meghan, podobnie jak Harry, jest bardzo zaangażowana w walkę o dziką przyrodę i ochronę zwierząt. Książę wierzy jednak, że polowanie to nic innego jak kontrolowany sport terenowy i księżna tego nie zmieni" - zdradza źródło "Daily Mail".

Ponoć Markle przymknęła oko na tę zabawę, by przypodobać się królowej. Przypomnijmy, że chociażby księżna Kate nigdy nie miała z tym większego problemu i chętnie towarzyszy mężowi na polowaniach. 

***

Zobacz więcej materiałów wideo: 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Meghan Markle
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy