Mąż Kukulskiej od lat żyje w jej cieniu. Mało kto wie, jak bardzo się zasłużył dla polskiej muzyki

Często mówi się, że najlepszą bazą dla związku jest przyjaźń. Historia Natalii Kukulskiej i Michała Dąbrówki zdaje się to potwierdzać. Zanim zrodziło się ich uczucie, byli dobrymi znajomymi.

Poznali się w 1997 roku, kiedy Michał został zatrudniony do pracy przy albumie Natalii "Puls". Piosenkarka była wówczas w związku z autorem tekstów piosenek Ryszardem Kuncem, którego poznała jeszcze w liceum i zdawało się, że są sobie przeznaczeni.

Kto wie, może i zostaliby razem, gdyby tylko artystka nie wyjechała w 1999 roku w trasę koncertową do Stanów Zjednoczonych. To bowiem właśnie wtedy, pewnego upalnego dnia w lipcu w Ameryce, gdy było zbyt gorąco, by wyjść z hotelowego basenu, Natalia i Michał zauważyli, że ich przyjaźń przeradza się w fascynację. 

"Nie dało się oddychać, spędzaliśmy czas nad basenem. Mieliśmy okazję dobrze się poznać. Nas z Michałem zaczęło coś do siebie przyciągać. Zachorowaliśmy na siebie. Dłuższe niewidzenie powodowało dziwny niepokój. Chcieliśmy być razem. To było bardzo silne" - wspominała Kukulska w wywiadzie, cytowanym przez Plejadę.

Ostatecznie wystarczył zaledwie rok, by przyjaźń przerodziła się w miłość i doszło do ślubu oraz założenia rodziny. Kiedy Natalia i Michał brali ślub w 2000 roku, wokalistka była już w ciąży z ich pierwszym dzieckiem. Jan urodził się w czerwcu 2000 roku, Anna, która dostała imię po tragicznie zmarłej mamie Natalii, przyszła na świat w 2005 roku, a Laura w 2017. Choć mogłoby się wydawać, że na przestrzeni lat uczucie Natalii i Michała przygaśnie przygniecione codziennymi obowiązkami i brakiem odpoczynku od siebie ze względu na wspólną pracę, ich miłość ma się dobrze. Co więcej, Michałowi wcale nie przeszkadza, że żyje w cieniu sławnej żony.

CZYTAJ TEŻ: Wieści ws. Cichopek dotarły całkiem z zaskoczenia. A jednak prawda, oficjalnie ogłosili

Dużym spoiwem miłość Michała i Natalii z pewnością jest muzyka. Przez lata pracował jako muzyk sesyjny z największymi gwiazdami polskiej sceny muzycznej. Choćby z Katarzyną Nosowską, Edytą Górniak czy Kasią Kowalską. To zdolny perkusista, który przekazał smykałkę do gry na bębnach swojemu najstarszemu dziecku. Syn Natalii i Michała uczęszcza do szkoły muzycznej.

Choć odkąd tylko poznał Natalię podczas pracy nad albumem "Puls", żyje w jej cieniu, wcale mu to nie przeszkadza. Nie lubi bowiem rozgłosu. Ceni sobie skromność i prostotę. Jak sama Natalia nieraz podkreślała w wywiadach, u nich w rodzinie nawet urodziny obchodzone są bez blichtru. Michałowi odpowiada, że może robić to, co kocha, i to z najbliższą osobą. Cieszy się każdym sukcesem żony. Poza tym, zamiast szukać poklasku na ściankach czy w mediach społecznościowych, woli skupić się na rozwijaniu innej pasji. Zajmuje się aranżowaniem i produkcją utworów. W domu ma prywatne studio muzyczne. 

Natalia Kukulska i Michał Dąbrówka pobrali się w 2000 roku. W tym roku świętowali, więc 24. rocznicę ślubu. Pomimo upływu lat wciąż są nierozłączni i stale razem pracują. Jakiś czas temu piosenkarka zdradziła jednak, że zdarzały się w ich związku kryzysy, jak w każdej innej relacji, ale ma wrażenie, że ktoś nad nimi czuwa i pomaga znaleźć drogę powrotną do siebie. 

"Bardzo długo nasz związek był bezproblemowy. Dłużej niż zazwyczaj to bywa. W ogóle się nie kłóciliśmy, łatwo było nam się we wszystkim dogadywać naturalnie. Potem z prozą życia pojawiły się różne kryzysy, różnice, niedomówienia. Pojawiały się sytuacje, które mogły nas zgubić, ale zawsze zdarzało się coś, co rozwiewało chmury. Jakby czuwała nad nami opatrzność" - zdradziła w rozmowie z Twoim Stylem.

Jak widać, można stworzyć związek oparty na przyjaźni i harmonii, w którym większa sława jednego z partnerów nie stanowi problemu. Trzeba po prostu potrafić się dogadać i dobrze znać swoje potrzeby.

Zobacz też:

Kukulska ze łzami w oczach przekazała ludziom te wieści. Poruszające słowa wokalistki

Kukulska odebrała telefon od córki. A jednak, stało się. Anna nagle ogłosiła nowinę