Reklama
Reklama

Mąż Kozidrak obwinia Beatę o rozstanie?

Jak dowiedziało się "Na Żywo", decyzja żony o rozwodzie wywołała u Andrzeja Pietrasa istny szok. Po raz pierwszy szczerze wyznaje, co wtedy czuł…

Od kilku tygodni trwają spekulacje na temat powodów rozstania Beaty Kozidrak (56 l.) i jej męża. 

Mówi się, że liderka Bajmu złożyła pozew, bo straciła cierpliwość, gdy usłyszała plotki, że jej mąż ma dziecko z inną. Ostatnio z kolei paparazzim udało się sfotografować Pietrasa przy hotelowym basenie w towarzystwie dużo młodszej kobiety. 

Para nie szczędziła sobie czułości. Wszyscy zaczęli się zastanawiać, co na to Beata? Zaraz po ukazaniu się tych zdjęć piosenkarka miała umówiony wywiad w jednej z rozgłośni. Tam zaskoczyła szczerym wyznaniem...

Reklama

"Powiem jedno, jestem bardzo szczęśliwą osobą. Wszystko pod kontrolą. Moje życie się zmienia. Jestem zakochana. Mój mąż, mój były mąż jest zakochany, więc jest wszystko fajnie" – oznajmiła w Radu Zet.

„Na żywo” udało się porozmawiać z mężem artystki. Ten nie kryje rozżalenia i złości! 

"Decyzja Beaty o rozwodzie spadła na mnie jak grom z jasnego nieba. W końcu nasze małżeństwo trwało 38 lat. Szkoda słów. Ale widocznie tak miało być. Wierzę że będziemy szczęśliwi" – wyznał Pietras. 

A pytanie o kobietę, która towarzyszyła mu na Helu, skwitował tak: „Za wcześnie, aby o tym mówić. Brunetka”. 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Beata Kozidrak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama