Mąż Wineouse został zwolniony z więzienia na początku listopada po niemal rocznej odsiadce. Warunkiem wyjścia na wolność było podjęcie leczenia w klinice odwykowej i, rzecz jasna, trzymanie się z dala od narkotyków.
Ostatnio przeprowadzone badanie wykazało, że Blake złamał ten ostatni warunek. To oznacza, że pod koniec grudnia wróci za kratki, gdzie spędzi ponad rok.
Informator angielskiej gazety "The Sun" zdradził, że gdy Blake dowiedział się o przymusowym powrocie do więzienia, natychmiast udał się do szpitala, by odwiedzić swoją zatrutą narkotykami i alkoholem żonę, i błagać ją, by nie rozwodziła się z nim.








