Reklama
Reklama

Maserak nie gryzł się w język ws. Kaczorowskiej i Rogacewicza. Teraz wiadomo, co naprawdę myśli

Niedzielny odcinek "Tańca z gwiazdami" był pełen emocji. Uczestnicy zaprezentowali się na parkiecie wraz ze swoimi bliskimi. Marcin Rogacewicz zdecydował się zaprosić do wspólnego występu mamę. Historia ich relacji okazała się bardzo ciekawa. To jednak nie wystarczyło, by uzyskać maksymalną liczbę punktów. Rafał Maserak wytłumaczył, czego zabrakło w występie Agnieszki i Marcina.

Agnieszka Kaczorowska dopiero poznała "teściową". Przed spotkaniem była bardzo zdenerwowana

Materiał zawiera linki partnerów reklamowych

Od jakiegoś czasu wiadomo, że Agnieszkę Kaczorowską i Marcina Rogacewicza łączy coś więcej. Ku zdziwieniu wielu osób, w zeszłym tygodniu okazało się, że tancerka nie miała jeszcze okazji poznać rodziny swojego partnera. Po raz pierwszy odwiedziła panią Ewę razem z kamerami Polsatu.

Reklama

Tuż przed tym wydarzeniem Agnieszka Kaczorowska wyjawiła, że na pewno będzie to dla niej pełne emocji wydarzenie. Przyznała także, że trochę stresuje się podróżną do domu rodzinnego swojego partnera.

Marcin Rogacewicz zatańczył ze swoją mamą. Nie krył przy tym emocji

W niedzielnym odcinku "Tańca z gwiazdami" Agnieszka, Marcin oraz jego mama Ewa zaprezentowali się w walcu wiedeńskim. Występ poprzedził oczywiście materiał wideo, w którym aktor i jego mama szczerze przyznali, że przez 12 lat nie mieli ze sobą kontaktu. Dopiero w pewnym momencie życia postanowili odnowić swoją więź.

"W pewnym momencie mojego życia straciłem kontakt z mamą na 12 lat. (...) Uwolniłem się z trudnej sytuacji, która mi ciebie zabrała. Odzyskałem wolność i jestem" - tłumaczył Marcin.

Mama Marcina Rogacewicza przyznała, że dla niej także był to trudny okres. Teraz jednak cieszy się z tego, że ponownie ma dobry kontakt z synem i chce towarzyszyć mu w najważniejszych momentach życia.

Na koniec występu Marcin Rogacewicz zalał się łzami. Tego nikt się po nim nie spodziewał.

Oglądaj "Taniec z gwiazdami" w każdą niedzielę o 19:55 w Polsacie i na Polsat Box Go.

Rafał Maserak ocenił występ Kaczorowskiej i Rogacewicza. Wskazał, czego im zabrakło

Za swój występ para Agnieszka i Marcin otrzymali aż 37 punktów od jurorów. Do pełnej sumy zabrakło im więc niewiele. W rozmowie z "Faktem" Rafał Maserak wyjaśnił, dlaczego jurorzy nie zdecydowali się przyznać parze numer 7 czterdziestu punktów.

"Zawsze ten program wzbudzał emocje i będzie wzbudzał emocje, więc najwyraźniej nie do końca dopasował się do tej struktury, którą my właśnie tutaj oceniamy i dlatego miał mniejszą ocenę. Ale nie można powiedzieć, że był gorszy, ale na pewno te występy zdecydowanie zrobiły na nas większe wrażenie" - ocenił tancerz.

Zgadzacie się z jego opinią?

Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Tuż przed występem Bohosiewicz miał miejsce nieprzyjemny incydent. Reakcja była natychmiastowa [POMPONIK EXCLUSIVE]

Przyszłe teściowe spotkały się za kulisami "Tańca z gwiazdami". Reakcja Kaczorowskiej mówi wszystko

Sikora nie gryzł się w język, gdy mówił to o Kaczorowskiej. "Jeśli cała Polska widzi..."

Materiał zawierał linki partnerów reklamowych

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy