Reklama
Reklama

Marzena Rogalska: Fani sugerują, że wypadek z gwoździem to „ustawka”!

Marzena Rogalska (46 l.) otrzymała wsparcie od swoich wielbicieli po tym, jak doznała wypadku na wizji. Pojawiły się jednak także liczne głosy, że wszystko było ustawione…

Przypomnijmy, że podczas sobotniego wydania "Pytania na śniadanie" miał miejsce wypadek. Marzena Rogalska podczas próby wykonania sztuczki magicznej "Rosyjska ruletka" została zraniona gwoździem. Zmuszona była zejść z wizji i pojechać do szpitala.

Po zakończeniu programu na fanpage’u współprowadzącego "PnŚ", Tomasza Kammela, pojawiło się wideo z prezenterką, która wytłumaczyła, że rana została opatrzona i czuje się już dobrze. Zapewniła, że nic złego jej nie grozi.

Fani, którzy zamartwiali się o nią, jednocześnie ostro zrugali iluzjonistę, znanego szerzej jako Pan Ząbek, który nieumiejętnie wykonał sztuczkę. Rogalska postanowiła stanąć w jego obronie, tłumacząc, że był to nieszczęśliwy wypadek i takie rzeczy się po prostu zdarzają.

Reklama

Wielbiciele dziennikarki pochwalili ją również za to, że była bardzo dzielna oraz za wyrozumiałość. Znaleźli się jednak też tacy, którzy sugerują, że była to "ustawka", by podnieść oglądalność programu.

A Wy, co sądzicie?

***

Zobacz więcej materiałów z życia celebrytów




pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Marzena Rogalska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama