Reklama
Reklama

Maryla Rodowicz ucieka z Polski! "Mąż zawsze mi tego zabraniał"

Maryla Rodowicz (72 l.) podjęła decyzję: opuszcza granice Polski!

Nigdy nie miała dla siebie czasu, zawsze ważniejszy był dom, dzieci, mąż i praca, bez której wciąż nie potrafi żyć. Dopiero kiedy po niemal 30 latach rozstała się z Andrzejem, zrozumiała, że tak dalej być już nie może...

Uświadomiły jej to dzieci, a szczególnie córka, Katarzyna Jasińska (36 l.). Kiedy tylko przyjeżdża z Krakowa do domu mamy pod Warszawą, stara się ją mobilizować do tego, aby wreszcie spokojnie usiadała w swoim pięknym ogrodzie i pomyślała o sobie.

Dzięki temu piosenkarka właśnie postanowiła spełnić jedno ze swoich wielkich marzeń. Jakie?

Reklama

- Zawsze chciałam nauczyć się tańczyć tango. Dlatego chcę wkrótce pojechać do Argentyny, która jest ojczyzną tego niesamowitego tańca - wyznaje Maryla.

Nie jest tajemnicą, że piosenkarka ma niebywałe wyczucie rytmu i zawsze lubiła szaleć na parkiecie. Jednak nie pamięta, kiedy tańczyła ostatni raz. Wcześniej musiała zdarzyć się naprawdę wyjątkowa okazja, albo ktoś musiał namówić jej męża do tego, aby poprosił żonę do tańca.

A Maryla zawsze aż przebierała nogami i miała ochotę wskoczyć na parkiet! - Uwielbiam tańczyć, kocham się ruszać, ale mój mąż nie tańczy, a nawet... zabrania mi tańczyć z innymi - żaliła się jakiś czas temu.

Dzisiaj czuje, że wreszcie nadszedł czas, aby zaległości nadrobić i zadbać o siebie. Gwiazda dopiero się tego uczy, jednak jest wielce rada, że zaczęła zauważać swoje potrzeby i pragnienia. Chce być także przykładem dla kobiet, które boją się zostać same. Bo ona i z tym już się oswoiła.

Nie jest jednak samotna, gdyż ma dzieci, które są blisko niej jak nigdy dotąd. Podrzucają jej nowe pomysły, namawiają na wspólne wypady. A ona wreszcie cieszy się każdą chwilą. Zrozumiała, co to radość życia i prawdziwe szczęście.

***

Zobacz więcej materiałów:

Rewia
Dowiedz się więcej na temat: Maryla Rodowicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy