Rozstanie gwiazd TVN było ogromnym zaskoczeniem chyba dla wszystkich. Wydawało się, że Martyna i Przemek są wprost dla siebie stworzeni, a tu taka niespodzianka.
Gdy informacja dostała do mediów, tabloidy zaczęły dociekać, co tak naprawdę między nimi się wydarzyło. Małżonkowie ograniczyli się jedynie do oficjalnych oświadczeń, z których niewiele wynikało...Wojciechowska zdradziła jedynie, że decyzja męża mocno ją zaskoczyła, a cała sprawa jest dla niej niebywale bolesna. Dodała też, że teraz chce skupić się wyłącznie na opiece nad córką, która również mocno przeżyła odejście ojczyma...
Teściowa ruszyła z pomocą Martynie
Jak donosi "Na Żywo", wiadomość o rozpadzie ich małżeństwa wstrząsnęła także mamą Przemka. Pani Anna Winnicka nie stanęła jednak po stronie syna, a "ratowała zdruzgotaną Martynę". "Dużo rozmawiały, wspierała ją i nadal wspiera" - zdradza tygodnikowi osoba z otoczenia dziennikarki.Dziś wydaje się nawet, że Wojciechowska powoli wraca do normalności. Wraz z córką wyjechała ostatnio na wakacje, a do tego wspomniała, że planuje wyprowadzić się z Warszawy i chce zamieszkać w górach, by "odzyskać spokój". Z kolei Przemek Kossakowski pojawił się ostatnio na Pol'and'Rock Festival, czym wzbudził ogromne poruszenie wśród fotoreporterów, bo postanowił przez te kilka dni zamieszkać na dachu samochodu.
Kossakowski stracił głowę dla innej kobiety?
Teraz sensacyjne doniesienia ukazały się na łamach "Na Żywo", gdzie zasugerowano, iż Przemek odszedł do innej kobiety...W te rewelacje aż trudno uwierzyć, dlatego cytujemy cały fragment z artykułu, w którym pada imię pewnej Pauliny..."Niestety, nadzieja okazała się płonna, a na forach internetowych zawrzało, po informacji, że Kossakowski... zauroczył się inną kobietą na planie programu 'Down The Road'. Kim jest Paulina, dla której porzucił żonę - pytają internauci. 'Współpracująca z nim pedagog i terapeutka' - odpowiadają inni. Ile w tym prawdy nie wiadomo. Ważne, że Wojciechowska nie jest z tym wszystkim sama. Obok teściowej ma też rodziców oraz córkę Marysię, dzięki której każdego dnia, mimo wszystko stara się uśmiechać" - czytamy w "Na Żywo". Co o tym sądzicie?
***
