Reklama
Reklama

Martyna Wojciechowska: Wciąż przechodzimy żałobę!

Martyna Wojciechowska (42 l.) podsumowała w "Dzień Dobry TVN" ostatni sezon jej programu "Kobieta na krańcu świata". Dziennikarka przy okazji zdobyła się na szczere wyznanie na temat swojego życia prywatnego. Czy uporała się już z odejściem jej byłego ukochanego?

To był dla niej naprawdę trudny rok. Nie dość, że borykała się z własnymi problemami zdrowotnymi, to jeszcze straciła bardzo bliską osobę. Po długiej chorobie zmarł ojciec jej córki, Jerzy Błaszczyk (†46 l.).

Niedługo potem dziennikarka uległa poważnemu wypadkowi, który pokrzyżował jej plany i sprawił, że musiała zrezygnować z kolejnych nagrań programu.

Na szczęście na antenie TVN zdołano wyemitować 6 odcinków nagranych przez Martynę.

Ostatnio Wojciechowska gościła w studiu "Dzień Dobry TVN", aby podsumować kończący się sezon. Dziennikarka nie uniknęła trudnych tematów dotyczących jej życia prywatnego.

Reklama

"To był rok pełen wyzwań zdrowotnych, osobistych. Wciąż przechodzimy żałobę i wypadek, który wydarzył mi się, jak to wypadek - zupełnie niespodziewanie. Dwie operacje i mnóstwo bólu i cierpienia" - opowiadała Martyna.

(Dzień Dobry TVN / x-news)

Trzymamy kciuki za to, aby w nowym sezonie Martyna była już w pełni sił!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Martyna Wojciechowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama