W wakacje do Trójmiasta uderzają tłumy wczasowiczów pragnących wypocząć nad polskim morzem. Marta Kaczyńska, która mieszka w Sopocie, Bałtyk ma na co dzień, więc na wczasy wybiera inne destynacje.
Ostatnio paparazzi spotkali ją na Mazurach, gdzie wypoczywała wraz z synkiem. To właśnie tam swój dom ma mąż prezydenckiej córki, Piotr. Gdy Marta potrzebuje nieco odpocząć wśród zieleni i śpiewu ptaków, wyjeżdża do willi ukochanego.
Razem z synkiem Stasiem i ukochanym postanowiła odwiedzić willę, by odpocząć od zgiełku miasta. Marta Kaczyńska skorzystała z ciepłej pogody i zrzuciła z siebie bluzkę oraz legginsy. Została w samej górze od bikini i szortach, eksponując swoją muskularną sylwetkę
Dalej tabloid relacjonuje aktywności Kaczyńskiej na słońcu: prezydencka córka opalała się na leżaku, "odbyła też rozmowę telefoniczną, która wyraźnie poprawiła jej humor".
Później Marta wzięła się za prace w ogrodzie. Przy pomocy synka, który dziarsko maszerował z zieloną konewką, podlała rośliny.
Staś był w wyjątkowo psotnym nastroju! Nie odstępował mamy na krok, ale nie zawsze był grzeczny. "Złapał" głowę Marty Kaczyńskiej w siatkę na motyle, ta jednak nie miała nic przeciw igraszkom swojej pociechy. Cały czas tulił się do mamy - widać, że są dla siebie całym światem!



