Nic nie zapowiadało, że ten dzień skończy się właśnie w taki sposób.
Tuż przed wejściem na plan zdjęciowy do nowego teledysku Mariny, ekipa otrzymała wiadomość, że raper, który miał wystąpić z nią w klipie, jest zakażony koronawirusem. Sytuacja była bardzo napięta ze względu na obecność męża piosenkarki, który jest w trakcie rozgrywek Ligi Narodów UEFA. Jak podaje „Super Express”, u rapera Young Igi (21 l.) stwierdzono obecność koronawirusa. To właśnie on występuje w nowej piosence Mariny „Nigdy więcej” (sprawdź!). Mało brakowało, a zarazić mogłaby się pozostałą część ekipy, w tym Wojtek i Marina. „Dopadł mnie koronawirus. (...) Pamiętajcie, żeby uważać na zdrowie i dbać o swoich bliskich. Bądźcie odpowiedzialnymi ludźmi i nawet jeżeli argument o zdrowiu was nie przekonuje, to pamiętajcie, że czas to pieniądz i nie warto marnować go na kwarantannę” - ogłosił w sieci Young Igi (sprawdź!).

Dla wokalistki ta informacja okazała się dużym wyzwaniem. Musiała przeorganizować plan zdjęciowy, odwołać późniejsze ujęcia z raperem i zmienić scenariusz klipu.
Jak ujawnił informator tabloidu, wszystko ze względu na zdrowie męża. „Wojtek jest właśnie w trakcie rozgrywek Ligi Narodów, wszystko musiało być zorganizowane tak, by nie było cienia szansy na jego zarażenie się na planie. Inaczej polska drużyna byłaby w tarapatach” – czytamy w gazecie. Przypominamy, że to nie pierwsze stracie małżeństwa z pandemią. Kilka miesięcy temu choroba dotknęła klubowych kolegów Wojtka, a on sam utknął na kwarantannie we Włoszech, z dala od żony i synka. Dobrze, że sytuacja została opanowana! Życzymy dużo zdrowia!


***Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:








