O Mariannie Schreiber zrobiło się głośno za sprawą jej udziału w programie "Top Model". Wszystko przez fakt, że aspirująca modelka jest żoną ministra PiS, Łukasza Schreibera. Celebrytka jednak mocno różni się od swojego męża, zwłaszcza pod względem poglądów. Gwiazda wspiera uchodźców, osoby LGBT, niedawno wyraziła również chęć rozmowy z Martą Lempart, liderką Strajku Kobiet.Ze względu na niezgodność charakterów oraz wyznawania innych wartości, na temat małżeństwa Schreiberów od dawna jest głośno. Kiedy minister PiS zagłosował za ustawą "lex TVN" - Marianna była na proteście solidarnościowym. Przez to oboje są ostatnio na świeczniku.
Marianna Schreiber odpowiada hejterce na komentarz o córce
Ostatnio na stories Marianna Schreiber opublikowała krótkie nagranie córki, na którym bawi się samotnie szachami.
Szachistka po tacie...(lubi się także "bawić" sama szachami).
Zapewne nie spodziewała się, że z pozoru niewinny wpis sprowokuje fankę do napisania negatywnego komentarza. Ta skrytykowała ją, za to, że nie poświęca uwagi swojemu dziecku.
Latać z gołym tyłkiem po mieście ma czas, ale poświęcić dziecku 30 min już nie ma.
Aspirująca modelka nie zostawiła tego komentarza bez odpowiedzi. Wymieniła, co robi codziennie dla córki, jak o nią dba i zawozi do szkoły oraz na zajęcia pozalekcyjne. Marianna Schreiber skrytykowała również kobietę za to, że zamiast wspierać inne kobiety, woli wbijać im szpile.
Nie wierzę... Zwykle staram się nie reagować, ale w przypadku, gdy właściwie tylko ja opiekuje się córką, nie dałam rady nie skomentować. To jest plan dodatkowych zajęć mojej córki, na które wożę, czekam, jestem z nią - JA. Szkoła zawożenie i odbieranie - JA, opieka w domu, lekcje - JA. Naprawdę czasami warto przemyśleć, zanim się komuś tak napisze. To tak jakby powiedzieć matce kilkorga dzieci, że nic nie robi, bo siedzi w domu. Wstydźmy się, kobiety kobietom tak pisać.
Przeczytajcie również:Marianna Schreiber zwraca się do Lempart: "Warto dawać szansę, każdy w życiu błądzi"Jest kolejny dowód! Manowska spędza wakacje z bratem Bodziannego!Karolina Pisarek kupiła nowy dom. W apartamencie było za ciasno?
