To koniec małżeństwa Marcina Mroczka?
Marcin Mroczek i Marlena Muranowicz od ponad 10 lat tworzyli jedną z najbardziej zgranych par rodzimego show-biznesu. Gwiazdora "M jak miłość" i modelkę połączyło nie tylko uczucie, ale też sprawy zawodowe. Wybranka ekranowego Piotra Zduńskiego prowadzi agencję hostess i może pochwalić się wieloma sukcesami w branży.
Od pewnego czasu była także agentką aktora znanego ze słynnej telenoweli.
Chociaż wydawało się, że małżonkowie, którzy doczekali się dwójki pociech, dogadują się ze sobą znakomicie, media nieoczekiwanie obiegła wiadomość o tym, że Mroczek i Muranowicz postanowili się rozwieść.
"Dziś udało nam się potwierdzić, że Marcin i Marlena rozwodzą się. Pozew rozwodowy wpłynął już do jednego z warszawskich sądów i według naszych ustaleń został złożony w tym roku" - zdradzili dziennikarze Pudelka.
Marcin Mroczek na wakacje wybrał się bez żony
O komentarz w tej sprawie 42-latka poprosili reporterzy "Faktu". Celebryta nie odniósł się bezpośrednio do sprawy, jednak nie zaprzeczył sensacyjnym pogłoskom.
"Nigdy nie rozmawiam o życiu prywatnym i nie komentuję wydarzeń z mojego życia prywatnego" - skwitował.
Jakiś czas temu jego instagramowym profilu pojawił się wpis, który w pewien sposób potwierdza wcześniejsze informacje. Okazuje się, że serialowy Zduński spakował walizki i wybrał się na urlop. U jego boku nie ma jednak małżonki.
"Włoski styl... mokasyn i koszula, dystans do wielu spraw, sjesta kiedy się da, brak pośpiechu, piękne widoki, prosta kuchnia, pyszne desery" - chwali się, prezentując kadry ze słonecznej Italii.
Internauci zwracają uwagę na to, że na profilu Marleny Muranowicz także na próżno szukać obecności Marcina Mroczka.
Czy małżonkowie zdecydują się przerwać milczenie i skomentują medialne doniesienia na temat rozwodu?
Zobacz też:
Marcin Mroczek i Marlena Muranowicz rozwodzą się po 12 latach. "Pozew rozwodowy już wpłynął"
Niespodziewany zwrot ws. Mroczka i pięknej żony. Rozwód, a znienacka takie doniesienia
Agnieszka Fitkau-Perepeczko nadal ma żal o "M jak miłość". "Za co?"
