Alicja Kozidrak jeszcze niedawno nie wyobrażała sobie, że Andrzej mógłby przestać być jej zięciem. Przekonywała więc córkę, by przemyślała decyzję i nie spisywała na straty tego, co osiągnęła. Ale Beata nie posłuchała matki.
- Walczyłam o pasję, rodzinę i ciekawe życie. Wszystko to wygrałam - powiedziała w programie "Demakijaż". - A mama jest szczęśliwa. Wszystko jej wytłumaczyłam. Jest dumna z dzieci, wnuków i prawnuków. Bardzo mnie kocha i trzyma kciuki.
Beata Kozidrak krok po kroku uniezależnia się od męża. Kiedyś przemykała ukradkiem do radia albo studia telewizyjnego, teraz z uśmiechem przyjmuje kwiaty od fanów czekających pod rozgłośnią, robi sobie zdjęcia i wrzuca je do internetu. Zorganizowała nawet pokaz najnowszego teledysku do piosenki "Upiłam się tobą" w warszawskim klubie. Jej fani są tym zachwyceni!
Andrzej Pietras także odnalazł się w nowej sytuacji. Co ciekawe, mimo rozstania z Beatą, ciepło wypowiada się o Alicji Kozidrak.
- Często odwiedzam teściową. Jest dla mnie bardzo ważna - potwierdza w rozmowie z "Rewią".
Po opublikowaniu jego zdjęć z nieznaną młodą brunetkę w Juracie, Kozidrak chce szybkiego zakończenia sprawy rozwodowej. Majątek jest już podobno podzielony, a finansowa przyszłość córek i wnuków zabezpieczona, choć trzeba będzie jeszcze poczekać na pieniądze ze sprzedaży nieruchomości.
Trwa również batalia o prawa do nazwy Bajm, która w wykazie Urzędu Patentowego od 2014 roku należy do Andrzeja Pietrasa.
Zobacz również:




![Mroczek o przyćmieniu Bagiego w "TzG". Tak to tłumaczy [POMPONIK EXCLUSIVE]](https://i.iplsc.com/000LVHO731XK2N2C-C401.webp)






