Przypomnijmy: paparazzi sfotografowali Jopek na plaży w Sopocie. Wokalistkę przytulał i całował znany pianista i kompozytor Krzysztof Herdzin. Co ciekawe, przyjaciel Kydryńskiego.
Jak się okazuje, małżeństwo gwiazdy od dawna jest fikcją. Dziennik "Fakt" donosi, że para nie żyje już ze sobą, a romans z Herdzinem trwa od kilku miesięcy.
"Marcin dużo podróżuje i pracuje" - opowiada tabloidowi znajoma wokalistki. "Ania potrzebowała zrozumienia i męskiego wsparcia. Czuła się nieatrakcyjna, a dzięki Krzyśkowi odzyskała radość życia".
Informatorka "Faktu" dodaje, że para nie zdecydowała się rozwód ze względu na synów - 15-letniego Franka i 13-letniego Stasia - obawiając się, że rozstanie rodziców byłoby dla chłopców traumą.
Przypomnimy, że Jopek i Kydryński są małżeństwem od 15 lat. Dwa lata temu wybuchł skandal. W sieci pojawiły się fragmenty publikacji Kydryńskiego "Chwila przed zmierzchem" sprzed szesnastu lat, przesiąkniętej rasizmem, seksizmem, a nawet pedofilią.
"Prawdę mówiąc od pierwszej mojej wyprawy do północnej Afryki mam pewną słabość do małych Arabek" - notował narrator.
Dalej pisał o małych prostytutkach, które biorą pieniądze wtedy, kiedy ich potrzebują:
"Częstokroć proszą tylko o to, by je wziąć. A są nie do wyobrażenia piękne. Nie sądzę, by znalazł się zdrowy mężczyzna, który umie oprzeć się ich urokowi. Nie jest to bowiem wdzięk ludzki, do którego przywykliśmy, ale zwierzęcy. Te dziewczyny proszą, by je pokryć". Więcej na ten temat czytaj TUTAJ
Czy ma to jakiś związek z tym, co się obecnie dzieje w związku pary?
Zobacz również:
