Małgorzata Rozenek-Majdan rok temu została mamą Henryka. Gwiazda TVN nie ukrywała, że wraz z Radosławem długo starali się o dziecko. Na szczęście po wielu próbach udało się i celebrytka mogła cieszyć się błogosławionym stanem.Nie było również tajemnicą, że udało się to dzięki metodzie in vitro. Jakiś czas temu Gosia pokazała nawet zdjęcia na Instagramie, na których leży w szpitalnym ubraniu i poddaje się zabiegowi. Nie zabrakło wówczas podziękowań dla lekarzy.
Wszystko zaczęło się w Przychodni Novum, dzięki wspaniałej opiece i ogromnej wiedzy, po pewnych perturbacjach - STAŁO SIĘ!!! Do końca będziemy wdzięczni: dr. Lewandowskiemu, dr Kozioł, Annie Wiśniewskiej i całemu zespołowi - pisała na Instagramie.
Rozenek-Majdan jest zwiedziona postawą rządu ws. in vitro!
Tym razem Rozenek-Majdan po raz kolejny postanowiła zabrać głos w sprawie in vitro. W rozmowie z Natalią Hołownią i Martyną Wyrzykowską przyznała, że kilkukrotnie korzystała z tej procedury. Zdradziła nawet, że jej koszt sięga nawet 20 tys. złotych.Celebrytka nie ukrywa, że ma żal do rządu, który zaprzestał finansowania procedur in vitro. "Perfekcyjna Pani Domu" nie rozumie, jak można deklarować prorodzinność, a nie wspierać rodzin, które chciałyby mieć dzieci i muszą szukać alternatywnych rozwiązań.
To pokazuje, jak głębiej się nad tym zastanowimy, jak ogromnie złą rzecz zrobił rząd Prawa i Sprawiedliwości decyzją ministra Radziwiłła, kasujący finansowanie lub współfinansowanie z budżetu skarbu państwa tej procedury w kraju, który tak naprawdę twierdzi, że jest najbardziej prorodzinnym rządem od 89 roku. Wszystkie deklaracje, które padają (dokładnie jak to, że są zwolennikami ideologii pro-life) mają na rękach krew Izabeli z Pszczyny. Koszt in vitro dla przeciętnej rodziny, a nawet dla każdej rodziny, jest naprawdę ogromnym wysiłkiem finansowym - powiedziała.
Małgorzata nie popiera również polityki rządu, który ogranicza prawa kobiet o samodecydowaniu o sobie.
Prawo kobiety, jako człowieka absolutnie powinno pozwalać jej do samostanowienia. Naprawdę irytujące jest to, że na temat praw rozrodczych kobiet wypowiadają się mężczyźni lub kobiety w wieku menopauzalnym i to oni najczęściej tego prawa kobiecie odmawiają. W kraju, w którym moment, w którym rodzi ci się ciężko chore dziecko, które nie ma albo szans na przeżycie, albo szans na godne życie - dodała.
Małgorzata dwukrotnie poroniła...
Małgorzata ma za sobą również wstrząsające doświadczenia. Wraz z Radosławem Majdanem trzy lata starali się o dziecko. Niestety w międzyczasie dwukrotnie straciła ciążę. Jedną z nich była ciąża bliźniacza.
Dwa razy byliśmy w ciąży z Radosławem i dwa razy nie wyszło. Za drugim razem to była ciąża bliźniacza poroniona w 12. tygodniu, to nami tak tąpnęło strasznie. Byliśmy tak szczęśliwi, jeszcze bliźniaki, mówię "Boże jaki fart" - mówiła w trakcie rozmowy.
Dzisiaj Małgorzata Rozenek-Majdan jest szczęśliwą mamą trójki synów. Jak powiedziała w trakcie rozmowy, cieszy się, że "trafili jej się" właśnie chłopcy!
Zobacz też:Małgorzata Rozenek-Majdan komentuje atak Wojewódzkiego w "DDTVN". Co za słowa!
Aleksandra Kwaśniewska nie nosi już obrączki. Wszystko wyszło na Instagramie!
"Dziewczyny z Dubaju". Kim jest Paulina Gałązka?
Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl








