
Praca, praca, praca. Wyjazdy, nagrania...
Na to Małgorzata Rozenek czekała od dawna.
Po zeszłorocznym "Piekielnym hotelu", który okazał się klapą, bała się, że drugiej szansy od TVN-u już nie dostanie.
Gdy więc dowiedziała się, że Edward Miszczak chce, by poprowadziła nowy program "Projekt Lady", nie posiadała się ze szczęścia.
I choć oznacza to, że znów będzie miała mniej czasu dla rodziny, ona nie narzeka.
Ślub, a także ponowne macierzyństwo, o którym już nie raz wspominała, poczekają...
Czytaj dalej na następnej stronie

Cała jesień upłynęła jej w niepokoju o przyszłość swojej telewizyjnej kariery.
Nie pomógł nawet romantyczny wyjazd-niespodzianka, który w listopadzie z okazji drugiej rocznicy związku zafundował jej Radosław Majdan.
Tego dnia jak zawsze rano odwiozła synów do szkoły, potem zrobiła zakupy, a po powrocie do domu miała zabrać się za sprzątanie.
Przeszkodził jej w tym ukochany, który poprosił, by spakowała walizkę, bo za kilka godzin muszą być na lotnisku, skąd polecą do Hiszpanii.
Widząc zaskoczoną minę Małgorzaty, wyjaśnił, że to prezent z okazji rocznicy i dawno już wszystko zorganizował: umówił się z dziadkami, że zaopiekują się chłopcami, kupił bilety i wynajął pokój w hotelu na Costa del Sol.
Czytaj dalej na następnej stronie

W jednym z wywiadów sprzed kilku lat Małgorzata przyznała, że nie znosi niespodzianek.
Tym razem jednak pozwoliła się ponieść romantyzmowi.
Wyjazd dobrze jej zrobił, ale gdy wróciła, cały niepokój o jej zawodową przyszłość wrócił.
Prawie wcale nie wychodzili w tym czasie z domu, choć niedawno prezenterka przyznała, że z Radosławem uwielbiają chodzić do kina.
Mówią o sobie nawet, że są kinomaniakami.
Zresztą właśnie na premierze filmu "Mój biegun" się poznali.
To wtedy Radek zebrał się na odwagę i zaprosił Małgorzatę na randkę do... kina.
Gdy odwoził ją do domu, z wrażenia, jak twierdzi prezenterka, zgubił drogę.
Czytaj dalej na następnej stronie

Teraz jednak wszystko się zmieniło.
Małgorzata jest w swoim żywiole.
Widać to również po tym, jak często znów wychodzi z ukochanym z domu.
Ostatnio kilka razy spotkać ich można było w kinie.
Prezenterka wierzy, że nowy program przywróci jej pozycję w TVN-ie.
Zdjęcia już ruszyły.
Kręcone są w pałacu w Radziejowicach pod Warszawą.
Czytaj dalej na następnej stronie

Małgorzata cieszy się, że gdy ona pracuje, jej synowie mają akurat ferie zimowe, które spędzają ze swoim ojcem i dziadkami.
Radek też w tym czasie wyjeżdża z Reprezentacją Artystów Polskich do Iranu, gdzie rozegrają charytatywny mecz.
Pierwszym wolnym weekendem pary będzie weekend walentynkowy.
Radosław już od dawna planuje, że spędzi ten czas tylko z Małgorzatą.
Ona zaś chce odwdzięczyć mu się za podróż do Hiszpanii, więc szuka dla ukochanego wyjątkowego prezentu.
Na pewno pójdą też do kina - te randki to już ich tradycja.








