Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej jest coraz bardziej napięta. Nic więc dziwnego, że jest to teraz numer jeden w polskich mediach, ale także główny temat rozmów wielu rodaków. Głos w sprawie zabierają także liczne gwiazdy. Czasami kończy się to katastrofą wizerunkową jak w przypadku Kurdej-Szatan. Aktorka nie przemyślała chyba do końca konsekwencji, jakie może nieść za sobą jej wulgarny wpis, w którym nazwała funkcjonariuszy Straży Granicznej "mordercami". Doszło nawet do tego, że o aktorce zaczęły mówić białoruskie media, które wykorzystały jej słowa do szerzenia propagandy za naszą wschodnią granicą.
Małgorzata Kożuchowska o sytuacji na polsko-białoruskiej granicy
Nic więc dziwnego, że wiele gwiazd boi się wypowiadać w tej kwestii i zabierać stanowisko. Oczywiście są i tacy, którzy nie tylko mówią, co myślą, ale i ruszają na pomoc migrantom. Tak zrobili m.in. Maciej Sthur, Maja Ostaszewska czy Anita Sokołowska. Teraz niespodziewanie milczenie postanowiła przerwać Małgorzata Kożuchowska (sprawdź!). Aktorka zilustrowała swój wpis wymownym zdjęciem drutu kolczastego, rozstawionego na granicy.

Na początku jednak postanowiła wytłumaczyć się z milczenia i poinformowała, że w ostatnim czasie była po prostu bardzo zapracowana!
Moi Drodzy! Miniony tydzień był u mnie bardzo intensywny! Dwa różne plany zdjęciowe i spektakle w weekend spowodowały, że moja uwaga musiała być szczególnie skoncentrowana na pracy, a nie było to łatwe…Tak jak pewnie każdy z Was przejmuję się i przeżywam to, co dzieje się na naszej wschodniej granicy. Trudno normalnie funkcjonować mając przed oczyma obrazy, które codziennie widzimy w różnych serwisach informacyjnych
Następnie opowiedziała, jak mocno przeżywa całą sytuację. Do tego skarciła białoruskiego dyktatora i uświadomiła rodakom, by zdawali sobie sprawę, że bronienie polskich granic to ich obowiązek.
Setki, a nawet już tysiące ludzi sprowadzonych z premedytacją na granicę i uwięzionych przez bezwzględny reżim Łukaszenki. Ludzi oszukanych, wykorzystywanych jako naboje, żywe tarcze w nowym rodzaju wojny: wojny hybrydowej. Porażający cynizm białoruskiego dyktatora. Zostaliśmy postawieni w arcytrudnej sytuacji. Obrona naszych polskich i unijnych granic to nasz oczywisty obywatelski obowiązek, a jednocześnie obowiązek ludzki to pomoc tym, którzy bez tej pomocy stracą życie.
Kożuchowska w odróżnieniu do Kurdej-Szatan postanowiła podziękować funkcjonariuszom Straży Granicznej, dzięki którym "czujemy się bezpiecznie". Oczywiście zapewniła, że modli się także za oszukanych migrantów, by ich podróż "nie miała tragicznego końca w lesie".Na koniec zasugerowała, że warto włączyć się w pomoc także finansowo. Aktorka podała nazwy kilku organizacji, którym można wpłacać pieniądze. Nie zapomniała też wspomnieć, że także w kościołach będą organizowane zbiórki podczas mszy!
Jeśli chcecie i możecie pomóc wklejam linki do organizacji, które się tym zajmują. W przyszłą niedzielę we wszystkich kościołach jest zapowiedziana zbiórka pieniędzy na te cele.
Dołożycie się na tacę?


Zobacz także:Kurdej-Szatan trafiła do białoruskiej telewizji! Wyciekły nowe wieści o pogrzebie Durczoka! Julia Kamińska kusi w kusym stroju! Ale widok








