Reklama
Reklama

Maja Staśko o aferze Opozda-Królikowski. "To jest olbrzymi problem" [POMPONIK EXCLUSIVE]

Na premierze filmu "Zielona granica" spotkaliśmy znaną aktywistę Maję Staśko. Nasz reporter spytał ją między innymi o jej ocenę afery alimentacyjnej pomiędzy Aśką Opozdą a Antkiem Królikowskim. Maja nie gryzła się w język.

Maja Staśko nie jest stałą bywalczynią imprez i rautów. Jeśli już gdzieś się pojawia, to jest to bardzo przemyślany wybór. Nasz reporter Damian Glinka spotkał aktywistkę na premierze filmu Agnieszki Holland "Zielona granica". 

Maja liczy na to, że film Holland ukaże prawdę o wydarzeniach na granicy polsko-białoruskiej. Sama była tam obecna, by nieść pomoc znajdującym się tam ludziom. Maja zaznacza, że w filmie występuje też jej imienniczka Maja Ostaszewska, która również osobiście była zaangażowana w taką pomoc na miejscu.

Reklama

"To jest jakaś niesprawiedliwość. Mój organizm reaguje na tysiące gróźb, na niebezpieczeństwo. To jest fakt, taki rodzaj traumatycznej reakcji. Ale równocześnie — właśnie wróciłam z Brukseli, gdzie rozmawiałyśmy z innymi aktywistkami, osobami wspierającymi skrzywdzone osoby — jest to [hejt w internecie - przyp. red.] nieodłączny element naszych działań" - tłumaczy Maja.

Czy aktywizm jest opłacalny?

"To jest praca charytatywna. Ja utrzymuję się z pracy dziennikarki. Aktywizm to działania po godzinach" - mówi Maja spytana przez Glinkę, o to, czy na aktywizmie można zarabiać. 

"Alimenty to nie prezenty" - Maja Staśko jednoznacznie o problemie

Maja zapamiętana jest także jako ta, która oprotestowała zachowanie Antoniego Królikowskiego. Pojawiła się na premierze filmu z jego udziałem, "Porady na zdrady", gdzie przypomniała, że aktor nie płaci alimentów na swojego syna. 

"Każda osoba, która uchyla się od płacenia alimentów — krzywdzi. Po prostu krzywdzi dziecko. Nie matkę, czy ojca, czy opiekuna tego dziecka. Jest to bardzo duży problem społeczny. Znane mi historie dotyczące długów alimentacyjnych i przemocy ekonomicznej są wstrząsające. To jest olbrzymi problem, który trzeba nagłośnić" - mówi Maja. 

Zobacz też:




pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Maja Staśko | Antoni Królikowski | Joanna Opozda
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy