Maja Hirsch gorzko o odejściu z "BrzydUli". "Nie spełnia moich ambicji artystycznych"

Oprac.: Barbara Mazur

Maja Hirsch 2022 r.
Maja Hirsch 2022 r.TRICOLORS/EAST NEWSEast News

Maja Hirsch gorzko o odejściu z "BrzydUli". "Nie spełnia moich ambicji artystycznych"

Maja nie pracuje z nami teraz. Miała inne wyzwania i nie ukrywam, że brakuje jej na planie. Liczę na to, że się z nią spotkam, jeżeli nie na tym, to na jakimś innym planie, bo jestem ogromną fanką jej talentu
tłumaczyła Julia Kamińska.
To nie jest pytanie do mnie, raczej do twórców. (...) Jest realizowany dosyć intensywnie i szybko. Uznałam, że tak długotrwały projekt w takich warunkach nie spełnia moich ambicji artystycznych. Zależało mi, żeby to było robione spokojniej i bardziej uważnie. Czekałam na rozmowy, wysunęłam propozycję aneksu do umowy, ale nie dostałam odzewu
zdradziła Pudelkowi aktorka.
Ostatnia rozmowa z moim agentem na temat dalszego mojego udziału odbyła się dwa miesiące temu... Od tamtej pory nikt się do niego nie odezwał. (...) Czekam więc cierpliwie na decyzję, czy postać zostanie uśmiercona, czy rozmowy będą wznowione
tłumaczyła na Instagramie.
Maja Hirsch
Maja HirschBaranowskiAKPA
Maja Hirsch
Maja HirschKurnikowskiAKPA
Maja Hirsch
Maja HirschKurnikowskiAKPA
Julia Kamińska nie jest gotowa na kontynuacje serialu „Brzydula!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?