Reklama
Reklama

Magdalena Cielecka przez długi czas nie mogła wybaczyć ojcu. Kiedy to zrobiła, było już za późno

Magdalena Cielecka nie jest specjalnie wylewna, gdy opowiada o swoim dzieciństwie. Nie kryje, że wychowywała się w domu, w którym bywało... naprawdę ciężko. Aktorka bardzo długo zmagała się z demonami z przeszłości, a rozgrzeszenie ojcu-alkoholikowi za to, że przez niego cierpiała, dała dopiero wiele lat po jego śmierci.

Magdalena Cielecka to bez wątpienia jedna z najlepszych polskich aktorek 50+. Jest przy tym bardzo atrakcyjną, piękną kobietą...

Jako aktorka - nigdy nie narzekała na brak pracy, jako kobieta - nigdy nie miała problemu ze znalezieniem partnera. O ile jednak z każdej roli potrafiła zrobić aktorską "perełkę", o tyle mężczyzn, z którymi się wiązała, nie wybierała najlepiej. Okazywali się po prostu niewarci jej miłości. Dopiero teraz, gdy ma u boku zakochanego w niej po uszy Bartosza Gelnera, czuje się naprawdę szczęśliwa!

Reklama

Magda nie kryje, że całkiem niedawno zrozumiała, dlaczego miała problemy ze stworzeniem relacji z ludźmi, którzy wydawali się jej bliscy i których wpuszczała do swojego życia. Wszystkiemu winny jest jej ojciec.

Magdalena Cielecka: Wiele wycierpiała z powodu choroby ojca

Magdalena Cielecka wychowała się i dorastała w małych Żarkach na Śląsku, w domu, w którym nie czuła się zbyt bezpiecznie. Codziennie musiała patrzeć, jak alkohol niszczy jej ojca. Wiele wycierpiała z powodu choroby taty.

"Każdy wychodzi z domu z plecakiem. Ja mam w tym plecaku dużo. Dzieciństwo w rodzinie, która jest rodziną alkoholową, jest dość specyficzne. Bywało naprawdę ciężko" - wyznała w szczerej rozmowie z magazynem "Sens".

Aktorka, na szczęście, nie doświadczyła ze strony ojca przemocy.

"Nigdy nie był agresywny i w dużej mierze pamiętam go jako ciepłego, fantastycznego mężczyznę. W naszej rodzinie krążą opowieści i anegdoty o tym, jaki był wspaniały i szalony" - wspominała.

Mimo to Magda latami zmagała się z koszmarami z dzieciństwa. Jeszcze długo po nagłej śmierci ojca (miała zaledwie 22 lata, gdy odszedł), żyła z syndromem DDA, czyli zespołem cech przypisywanych dorosłym dzieciom alkoholików. W końcu jednak zrozumiała, że jej "dorosłe" problemy mają swoje korzenie w rodzinnym domu.

"Wybory ojca miały wpływ na nas, na mnie i brata" - powiedziała "Pani".

Magdalena Cielecka: Musiała sama radzić sobie z traumą

Gwiazda "Chyłki" jest pewna, że gdyby po śmierci ojca znalazła fachową pomoc, jej życie potoczyłoby się inaczej.

"Był początek lat dziewięćdziesiątych i nie mówiło się zbyt wiele o chorobie alkoholowej, w większości rodzin to była wstydliwie skrywana tajemnica. Nie było terapii dla rodzin, nie było książek psychologicznych. Nie miałam narzędzi, żeby sobie samej pomóc, nie byłam w stanie przebić się przez swoją złość i reakcje pt. "nie chcę cię znać". Uciekałam, odcinałam się" - opowiadała w wywiadzie dla "Pani".

"Świadomość, że tak naprawdę nie da się uciec, oraz potrzeba zaakceptowania choroby taty i wybaczenia mu, przyszły dopiero wiele lat po jego śmierci" - dodała.

Dziś aktorka nie zastanawia się nad tym, czy jej ojciec pił, bo był słaby, czy pił, bo chciał. Uważa, że wiele czynników miało wpływ na to, że zachorował.

"Nie bez znaczenia było, gdzie się urodził, jakich miał rodziców, z czym się borykał, jaką miał wrażliwość i apetyt na życie, którego nie potrafił w tamtych czasach zaspokoić" - tłumaczyła dziennikarce "Pani".

Magdalena Cielecka: Myślała, że to z nią jest coś nie tak!

Magdalena Cielecka w końcu dojrzała, by rozgrzeszyć ojca.

"Nie zdążyłam tego zrobić za jego życia. Ale wtedy nie byłam na to gotowa" - wyznała w rozmowie z magazynem "Sens".

To, że wybaczyła tacie, okazało się dla aktorki... uzdrawiające.

"Zrozumiałam, z czego wynikają pewne zachowania, które utrudniają mi życie, czemu wchodzę w takie, a nie inne relacje z ludźmi, dlaczego mam sobie wiele lęku. Przestałam myśleć, że coś ze mną jest nie tak i to był dla mnie pierwszy krok do wyzdrowienia" - mówi dziś.

Zobacz też:
Magdalena Cielecka obcięła włosy do roli. Co na to Bartosz Gelner? 

Magdelena Cielecka planuje ślub z Gelnerem? Słowa Zborowskiej intrygują

Magdalena Cielecka zostawiła dla Andrzeja Chyry znanego reżysera!

Źródło: AIM
Dowiedz się więcej na temat: Magdalena Cielecka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy