Reklama
Reklama

Magda Gessler szczerze o macierzyństwie! Poruszające słowa

Magda Gessler (66 l.) osiągnęła w gastronomii niebywały sukces. Dzięki miłości do gotowania stała się gwiazdą, którą pokochały miliony Polaków. Niestety, cenę za sukces Gessler zapłaciła rodzina . Słynna restauratorka przyznaje, że nie była dobrą mamą.

"Moje życie było i jest intensywne. Byłam kreatorską. Wciąż jestem" - mówi Magdalena Gessler, która właśnie świętuje 10-lecie programu "Kuchenne rewolucje". 

To ona zmieniła kulinarne nawyki Polaków. Pokazała też, że kuchnia to świetny biznes, jeśli się ma do niej odpowiednie podejście. Z okazji jubileuszu dzieci Magdy przygotowały jej niespodziankę. Tadeusz Müller (37 l.) i Lara Gessler (31 l.) zrobiły kolaż starych zdjęć, na których są z mamą. 

"Dzieciaki wyrosły mi same, bo matka była wariatką i szalała po świecie po różnych, bardzo intensywnie tworzonych restauracjach" - mówiła w rozmowie ze stacją TVN  Magda. 

Reklama

"One trochę za to zapłaciły, ale też mają swoją niezależność przez to, że nie były cały czas trzymane za rękę, przez to też są 'jacyś'. Mogło wyjść dobrze, mogło wyjść źle, wyszło fantastycznie. Zresztą ja nigdy nie wiem o ich sukcesach, bo się nimi nie chwalą. Ja się zawsze dowiaduję ostatnia" - dodawała skromnie. 

Nie jest jednak tajemnicą, że pod wpływem mamy jej dzieci również świetnie odnalazły się w świecie biznesu kulinarnego. Tadeusz Müller odziedziczył zamiłowanie do kuchni w genach. Dziś jest twórcą programu "Z gruntu zdrowo" w stacji kulinarnej Food Network. 

Tadeusz jest synem Magdy Gessler i jej pierwszego męża, Volkharta Müllera, Niemca. Ojciec Tadeusza zmarł na raka, gdy syn miał pięć lat. Volkhart Müller, jako dziennikarz pomagał tropić ukrywających się w Hiszpanii zbiegłych z Niemiec nazistów. Pracował też dla prestiżowego magazynu "Der Spiegel" oraz hiszpańskiej agencji informacyjnej EFE. 

"Moja mama przez wiele lat idealnie mnie wychowywała, była ciepłą osobą, aż do momentu, kiedy weszła w twardy biznes lat 90. Stworzyła imperium. To nie była mama, która robi kanapki synowi do szkoły, tylko taka, która miała niezły 'fight' życiowy"- mówił niedawno w programie Kuby Wojewódzkiego o Magdzie Gessler, jej syn Tadeusz.

Czytaj więcej na kolejnej stronie:

Chociaż Magda Gessler podkreśla, że jej syn jest całkowicie niezależny, bezkompromisowy, nie przyjmuje pomocy. 

"Sam buduje siebie i nie lubi, gdy o nim opowiadam" - powiedziała w wywiadzie. 

Nie kryje jednak, że wspiera syna w tym, co robi. Podobnie jest z Larą Gessler, która jako córka jest bliżej mamy. Co prawda skończyła socjologię, ale jej zainteresowania związane są z cukiernictwem. 

"Może nie dokonuję dziś eksperymentów społecznych, ale kulinarne" - powiedziała Lara w jednym z wywiadów. 

Chyba trudno sobie wyobrazić, żeby nie zajmowała się kuchnią, skoro ma taką mamę oraz ojca. W końcu Piotr Gessler to znany restaurator i mistrz kuchni. 

Cukiernictwa uczyła się w Nowym Jorku, gdzie poznała sztukę dekorowania tortów. A gdy przez kilka lat mieszkała w Londynie, to była cukiernikiem w trzygwiazdkowej restauracji Michelina. 

Jest też autorką książki "Słodki zielnik Lary". Od kilku lat jest współwłaścicielką warszawskich restauracji Słodki Słony i U Fukiera, które oczywiście zakładała i prowadziła jej mama. 

Magda Gessler lubi podkreślać, że jej rodzina jest inna niż wszystkie. Jej dzieci dodają, że tajemnica ich sukcesu tkwi właśnie w... rodzinie! 

"Jest tu dużo zdolnych osób, które nie wchodzą sobie w drogę" - śmieje się Lara Gessler.

A znany dziennikarz i polityk Piotr Ikonowicz, brat Magdy Gessler, dodaje, że siostra swój zapał i to, że świat zawsze widzi kolorowo, wyniosła z dzieciństwa, gdy oboje mieszkali na Kubie, gdzie ich tata był korespondentem.   

***
Zobacz więcej materiałów wideo:

Życie na gorąco
Dowiedz się więcej na temat: Magda Gessler
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy