Reklama
Reklama

Magda Gessler ma ciało 20-latki? „Gatunek skóry, piękne piersi"

Magda Gessler (69 l.) nie może powstrzymać się od tego, by uważać się za symbol seksu i wiecznej młodości. Nie przeszkadza jej w tym nawet ciągłe chudnięcie i tycie. Twierdzi, że ciągle ma ciało 20-latki. Myślicie, że przy takich wahaniach wagi to możliwe?

Magda Gessler lubi myśleć o sobie jako o symbolu seksu. Prowadzi nawet na ten temat program kulinarny. Trzęsąc blond lokami nad blatem kuchennym, tłumaczy zmysłowym głosem, jakie składniki gwarantują, by romantyczna kolacja we dwoje płynnie przeszła we wspólne śniadanie. Odbiór programu zakłóca trudne do zwalczenia podejrzenie, że część pukli restauratorki może przypadkowo wejść w skład przygotowywanych przez nią potraw. Nie wszyscy bowiem wierzą, że bujna fryzura Gessler pochodzi w całości z jej cebulek włosowych, zwłaszcza odkąd pod względem obfitości loków przebiła Ludwika XIV.

Reklama

Gessler chętnie podkreśla, przy każdej możliwej okazji, albo i bez, że w dziedzinie seksu nie jest tylko teoretykiem. Dzięki temu, że nie należy do osób szczególnie przywiązanych do prywatności, Polacy dowiedzieli się z jej wywiadu dla „Vivy”, że ze swoim partnerem Waldemarem Kozerawskim najchętnie uprawia seks na skórach martwych zwierząt. Jak przy okazji wyznała, osobiście uważa seks za najlepszy kosmetyk:

"Nigdy nie czułam się szczęśliwsza niż wtedy, kiedy byłam z ukochaną osobą po seksie. Zawsze wtedy patrzę na siebie w lustro i chyba najładniej wyglądam, bo pięknieje się na pewno. Żaden lekarz z żadną strzykawką poprawiającą urodę, nie potrafi zrobić czegoś takiego kobiecie, co w niej płonie, kiedy jest zakochana i kiedy kogoś pożąda i jest pożądana". 

Magda Gessler zapewnia, że ma cało 20-latki

Niestety, nie wszyscy dostrzegają wewnętrzny blask, promieniujący z Magdy po seksie. Na Twitterze zarzucono jej nawet, że próbuje zamaskować rzekome niedostatki urody ekstrawaganckimi ubraniami:

"Pani Magdaleno, z całym szacunkiem dla pani, ale ciuszki nie przywrócą młodości. Piękne!!! Ale co pod nimi???"

Na posądzenia, że, tak jak wszystkie żywe istoty, podlega naturalnym procesom starzenia, Gessler zareagowała nerwowo. Wzmocniona skutecznością nowej diety, która, jako kolejna z serii, pozbawiła ją kilku kilogramów, zapewniła, że ma młodziutkie i jędrne ciało:

"Jest pani jak żmija… ale i tu muszę panią zmartwić. Mam ciało gatunek skóry 20-latki i piękne piersi, które nie potrzebują biustonosza ani operacji, a moja własna dyscyplina pozwala mi już nie nosić  długich tunik, tylko krótkie sweterki. Smuteczek, pijawko… owsiku… pasożycie nieludzki.  Współczuję otoczeniu". 

Zobacz też:

Magda Gessler niczym rusałka pląsa na Balu Fundacji TVN. Robi wrażenie

Magda Gessler o miłości na odległość: idealna opcja!

Zbigniew Stonoga odwiedził restaurację Magdy Gessler. „Brud i syf”

***

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Magda Gessler
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy