Maffashion zawitała do Sopotu
Maffashion i Michael Danilczuk poznali się za sprawą 14. edycji "Tańca z Gwiazdami". Influencerka i tancerz bardzo szybko znaleźli wspólny język, co zdecydowanie ułatwiło przygotowania do kolejnych odcinków. Para jak burza awansowała do następnych etapów programu, a widzowie przyglądali się, jak ich znajomość wkracza na wyższy poziom. Obserwując taneczne popisy pary, nie sposób było nie dostrzec rodzącej się bliskości, której kulminacją był namiętny pocałunek.
Ostatecznie Maffashion i Michael Danilczuk zajęli 3. miejsce. Ich znajomość po zakończeniu show wciąż ma się świetnie. Ostatnio tancerz towarzyszył instagramerce podczas rodzinnego przyjęcia komunijnego, a teraz wspólnie zostali przyłapani w Sopocie. Maffashion zgodziła się udzielić wywiadu dla Pomponika, w którym opowiedziała na kilka niewygodnych pytań. Najpierw jednak została zapytana o sprawy mniejszego kalibru, jak np. to, czy chciałaby w przyszłości sprawdzić się w roli prowadzącej dużą imprezę. Czy wyobraża sobie siebie jako prezenterkę Sopot Hit Festiwal?
"Nie mam zielonego pojęcia. Musiałabym się naprawdę sporo przygotować. Nie wiem, nigdy o tym nie myślałam. Nie wiem, czy bym się nadawała" - odparła szczerze influencerka w rozmowie z naszym reporterem.
Maffashion wyjawiła jak jest naprawdę
W dalszej części rozmowy Julia Kuczyńska musiała zmierzyć się z pytaniem, które ostatnimi czasy słyszy ze wszystkich stron. Reporter Pomponika zapytał wprost, jak celebrytka reaguje na plotki dotyczące jej rzekomego romansu z Michaelem Danilczukiem.
"Jak na wszystkie inne, w których mam już jakiegoś chłopaka, o którym się dowiaduję z internetu i tak dalej i tak dalej. Wystarczy, że ktoś mnie odprowadzi do samochodu z imprezy i jest to osoba z managementu i tak samo media piszą: "o nowy chłopak", "co to za przystojniak"" - stwierdziła Maffashion.
Celebrytka nie powiedziała wprost, że nie jest związana z Michaelem Danilczukiem, ale posłużyła się porównaniami do artykułów, które w przeszłości ukazywały się na jej temat, a które okazały się nie mieć zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością. Kuczyńska w pewnym momencie tak daleko odbiegła w przeszłość, że zapomniała o pytaniach reportera o tancerza. W końcu jednak potwierdziła, że ich znajomość ma charakter koleżeński.
Gdy została zapytana o to, czy istnieje szansa na to, że ich relacja przerodzi się w coś więcej, jej mina wyraziła konsternację. Po chwili milczenia zaproponowała zmianę tematu. Z ratunkiem przyszedł główny zainteresowany, który jednym słowem potwierdził, że ich znajomość ma charakter przyjacielski. Reporter Pomponika nie odpuszczał. Zasugerował, że być może para umiejętnie ukrywa prawdę przed całą Polską.
"A może" - powiedziała tajemniczo Maffashion, na nowo rozbudzając domysły.
Zobacz też:
Maffashion i Michael Danilczuk tego się nie wyprą. Wakacje we dwoje?
Mówiono, że to tylko plotki o ich zażyłości. A teraz pojawił się niezbity dowód
Maffashion nie jest sama. Czarek Jóźwik też ułożył sobie życie. Spływają gratulacje
