Rok po rozstaniu z gwiazdą "Rodziny zastępczej" nową miłość Szaciłło poznał podczas jednego z wywiadów.
Dziennikarka była jednak zbyt puszysta jak na jego preferencje - ważyła 84 kg, on 64 kg. Odżywiająca się głównie roślinami Monika mogła pochwalić się świetną sylwetkę nawet po porodzie.
"Ja byłem przyzwyczajony do szczuplejszych partnerek" - mówił kucharz. Postanowił więc odchudzić przyszłą małżonkę. Udało się. Karolina zrzuciła dla niego 20 kg i nic nie stało już na przeszkodzie, by sformalizować związek.
Ostatnio para pojawiła się w "Dzień dobry TVN", by "przy okazji" pochwalić się, że właśnie pobrała się, a Kopocz przyjęła nazwisko Szaciłło.
To nie koniec! Nowożeńcy przygotowują się do... wydania własnej książki kucharskiej.
Mrozowska z kolei układa sobie życie z operatorem Sebastianem Jaworskim, z którym jest w ciąży, i dla którego zostawiła Macieja.
Zobacz również:
