Maciej Kurzajewski i Adam Małysz: "Nigdy nie zabiegałem, by został moim przyjacielem"

Maciej Kurzajewski za sprawą ujawnienia związku z Katarzyną Cichopek nie ma ostatnio odpoczynku od plotkarskiej prasy, ale najwyraźniej się tym nie przejmuje. Zazwyczaj nie komentuje swoich prywatnych spraw, dlatego prawdziwym rarytasem jest wywiad, w którym opowiada o przyjaźni... z Adamem Małyszem! 

Maciej Kurzajewski to jeden z najbardziej znanych prezenterów w Polsce, a na pewno w TVP. Swoją miłość do sportu odziedziczył po ojcu, Czesławie Kurzajewskim, który też był dziennikarzem sportowym. Dzięki swojej pasji był świadkiem rozpoczęcia "Małyszomanii" w Polsce. 

Maciej Kurzajewski przez tyle lat komentuje skoki narciarskie w Polsce, że automatycznie jest kojarzony przez widzów z tą dziedziną sportu. Jak przyznał prezenter w wywiadzie dla "TVP Sport" nie przeszkadza mu utożsamianie go z zimowymi transmisjami z Zakopanego i innych skoczni narciarskich.

"Mogę podziękować losowi, że znalazłem się w tym czasie, w tym samym miejscu z tak znakomitą postacią. Od początku mogłem towarzyszyć tej historii i nie wypaść z karuzeli. To normalne, że spotykając się z kimś na mieście, od razu pojawia się temat skoków. Nie mam tego za złe" - mówi Kurzajewski w wywiadzie.

Dzięki pracy mógł poznać największe sportowe gwiazdy, w tym debiutującego w konkursach, Adama Małysza (obecnie 45 l.). Okazało się, że nawiązała się między nimi nić porozumienia, a nawet przyjaźń! Na pytanie dziennikarza "TVP Sport" czy Małysz jest przyjacielem prezentera, odpowiedział jednoznacznie.

"Jest wspaniałym człowiekiem, gościem, którego zawsze będę podziwiał. Nigdy nie zabiegałem, by został moim przyjacielem. Nie wyobrażałem sobie, że można wejść na poziom przyjaźni z osobą, która jest ikoną. Absolutny, niedościgniony wzór. Musiałem mieć trzeźwe spojrzenie na jego postać. Zbytnie zbliżenie i spoufalanie nie musi być wcale dobre" - wspomina Kurzajewski.

Co jest najcenniejsze dla Kurzajewskiego w przyjaźni? Okazuje się, że wymagania wobec przyjaźni obaj panowie mają niewygórowane.

"Fakt, że bardzo dobrze czuję się w jego towarzystwie. Mam nadzieję, że on w moim również. To kwestie, których nie trzeba nazywać przyjaźnią. Wystarczy nie męczyć się we wspólnym gronie" - dodał dziennikarz.

Dzięki skokom narciarskim Maciej Kurzajewski wyrósł na najbardziej lubianego komentatora sportowego. Kurzajewski nawet zdobył 4 nagrody Telekamery w kategorii "komentator sportowy" (2009, 2010, 2011) i Złote Telekamery. Dzięki przyjaźni z Adamem Małyszem, stworzył biografię polskiego skoczka "Moje życie - Adam Małysz".

Na początku roku podczas Pucharu Świata w Skokach Narciarskich w Zakopanem prezenter TVP spotkał słynnego trenera polskiego skoczka. Myślicie, że jego życzenie się spełni?

"Podczas Pucharu Świata w Zakopanem w 2022 roku aż mnie zmroziło, gdy podszedł do mnie Apoloniusz Tajner i powiedział: "Maciej, ty chyba już do końca telewizji będziesz prowadził studio skoków! Nie wyobrażam sobie tej dyscypliny bez ciebie" - wspomina komentator sportowy.

Zapewne wszyscy pamiętają niedzielne popołudnia, gdzie w wielu polskich domach był obiad, skoki narciarskie z Adamem Małyszem i Kurzajewskim, jako komentatorem. "Małyszomania" opanowała wtedy całą Polskę.

"Przed erą internetu działy się szalone rzeczy. Wtedy działało się od wydarzenia do wydarzenia. Świat nie śledził nas 24 godziny na dobę (...) Zjawisko Małyszomanii było nakręcone maksymalnie. Byliśmy świadkami epokowych wydarzeń. Najważniejszych wydarzeń w historii Polski. Czując te emocje, oglądając spektakl z pierwszego rzędu, stawaliśmy się szczęśliwi" - opowiedział swoje wspomnienia Maciej Kurzajewski.

Zobacz także:

Adam Małysz pochwalił się nową pracą. Nie zgadniecie, czym będzie się zajmował

Adam Małysz i jego majątek. Jak bardzo bogaty jest były skoczek narciarski?

Maciej Kurzajewski, czyli żona, romans i Kasia Cichopek. Historia miłości i rozstań

Synowie Kurzajewskiego: Franciszek i Julian. Co robią i jak wyglądają dziś?