Reklama
Reklama

Lohan kocha kobietę, ale wraca do mężczyzn

Lindsay Lohan rozważa powrót do związków z mężczyznami, jeśli nie uda jej się odzyskać serca brytyjskiej DJ-ki - Samanthy Ronson.

Gwiazda filmu "Wredne dziewczyny" przyznała, że była "zaskoczona" swoim uczuciem do Ronson, ponieważ nigdy wcześniej nie interesowała się kobietami. Związek aktorki i DJ-ki trwał 18 miesięcy.

- Tak naprawdę nigdy nie pociągały mnie kobiety - wyznała brytyjskiej gazecie "The Sun". - Z Samanthą to się po prostu stało. To mnie zaskoczyło. Nadal jestem z nią w kontacie. Gdyby nie ona, pewnie byłabym z mężczyzną. Ona jest jedyną kobietą, która mnie kiedykolwiek zauroczyła.

23-letnia aktorka oskarżyła przyjaciół i rodzinę 32-letniej Ronson o to, że stoją na drodze ich przyjaźni, zarzucając im zazdrość o popularność DJ-ki i jej status celebrytki.

Reklama

- Samantha stawała się coraz bardziej popularna jako DJ-ka i gwiazda, a to chyba trochę przerażało jej rodzinę. Ja jednak zawsze bardzo ją wspierałam i tak, to prawda, nadal ją kocham - oznajmiła Lohan. - Wszystkie nasze awantury brały się z faktu, że w jej życie zaangażowali się jej znajomi i starali się mnie z niego wykluczyć. Tak naprawdę zazdrościli jej sławy - wyjaśniła.

PAP/pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Lindsay Lohan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy