Robert Lewandowski świętuje 35. urodziny
Robert Lewandowski urodził się 21 sierpnia 1988 roku w Warszawie. Jego historia jest przykładem, jak ciężką pracą, uporem i wytrwałością można osiągnąć międzynarodowy sukces. Napastnik jest cenionym piłkarzem, a od zeszłego roku daje popisy w FC Barcelonie. Fani interesują się nie tylko przebiegiem jego kariery zawodowej, ale również życiem osobistym. Od lat u jego boku trwa żona Anna, która z trenerki fitness stała się naczelną celebrytką kraju.
Jak wiadomo, "Lewa" z zamiłowania jest również influencerką i niemalże każdy swój ruch relacjonuje w sieci, nic więc dziwnego, że gdy na jej Instagramowym koncie przez kilka dni nie pojawiały się nowe materiały i publikacje, fani zastanawiali się, co się z nią stało. Na szczęście nic złego nie miało miejsca, a Ania po prostu udała się na wycieczkę "bez telefonu" i odpoczywała od internetu.
34-latka wróciła z nową energią i ku uciesze fanów nagrała, jaką niespodziankę zrobiła Robertowi w dniu jego święta!
Lewandowska powróciła i od razu uczciła urodziny Roberta. Nagranie z imprezy niespodzianki obiegło sieć
Anna Lewandowska w ostatnim czasie na brak zainteresowania ze strony mediów nie może narzekać. Głośno zrobiło się o niej tuż po ukazaniu się na rynku wydawniczym nieautoryzowanej biografii, której autorką jest Monika Sobień-Górska. Z książki dowiadujemy się kilku smaczków na temat idealnego życia wykreowanego przez Anię.
Niestety w "Imperium Lewandowska" mogliśmy również przeczytać niemiłą prawdę na temat żony Roberta, jednak wszystko wskazuje na to, że bizneswoman żadna krytyka niestraszna.
Dzięki temu mogliśmy zaobserwować, jaką niespodziankę przygotowała swojemu ukochanemu w dniu urodzin. Na Instagramie znalazł się filmik, na którym widzimy, jak Ania wręcza zaskoczonemu Robertowi tort ze świeczkami. Uradowany piłkarz nie krył wzruszenia i obdarował żonę pocałunkami.
Urocze?
Przeczytajcie również:
SZOK! Ledwie Nowakowska straciła pracę w TVP, a tu takie wieści. Poruszenie na CAŁĄ POLSKĘ!
Anna Lewandowska wróciła po zniknięciu. Jednym nagraniem wywołała wściekłość wielu osób
Robert Górski miał wpływ na książkę o Lewandowskiej. Wszystko zdradził
