Urodziny Anny Lewandowskiej - przez lata bardzo się zmieniła
Anna Lewandowska i Robert Lewandowski poznali się na długo, zanim świat o nich usłyszał. "Lewy" był wtedy jeszcze zawodnikiem Znicza Pruszków, a ona utalentowaną zawodniczką karate. Znajomość szybko przerodziła się w miłość, która trwa do dzisiaj i jeszcze chyba nawet mocniejsza niż na początku. Gdy napastnik przeszedł do niemieckiej Bundesligi i zaczęto go wymieniać w gronie najlepszych piłkarzy globu, swoje influencerskie imperium rozkręciła też jego małżonka.
W ostatnich tygodniach znów zrobiło się głośno wokół trwającego od lat sporu, czy Anna Lewandowska zrobiłaby równie imponującą karierę, gdyby jej męża nie kojarzono na całym świecie. Wydana niedawno nieautoryzowana biografa "Lewej" wskazuje, że jak najbardziej, choć pewnie nie aż tak wielką. Nie zmienia to natomiast faktu, że Lewandowska przeszła w ciągu tych lat niesamowitą drogę i więcej niż jedną poważną metamorfozę. Dziś kończy zaś 35 lat.
Robert Lewandowski świętuje urodziny żony w piękny sposób
Robert Lewandowski w zasadzie nigdy nie kryje się z faktem, jak wielkim uczuciem darzy swoją małżonkę. Nie dziwi więc nikogo specjalnie fakt, że z okazji jej 35. urodzin opublikował na swoim Instagramie poruszającą wiadomość. Dołączył do niej zdjęcie wykonanie podczas imprezy organizowanej z okazji 10. rocznicy ich ślubu i taki sposób zdobył serca internautów (oraz samej zainteresowanej, która wyraziła swój zachwyt w komentarzu):
"Wszystkiego najlepszego dla mojej uroczej żony i matki naszych dzieci. Jesteś miłością mojego życia i jestem bardzo szczęśliwy, że mam cię u swojego boku. Wesołych urodzin, moja droga" - napisał "Lewy".
Anna Lewandowska przeszła wielką metamorfozę
Nie jest wielką tajemnicą, że Anna Lewandowska w trakcie swojego życia przeszła więcej niż jedną wielką metamorfozę. Na zdjęciach sprzed wielu lat celebrytkę ciężko wręcz poznać. Swego czasu spore poruszenie wywołała też jej decyzja z 2020 roku, gdy Lewandowska pożegnała się z uwielbianą przez siebie prostą grzywką. W wywiadzie udzielonym sześć lat wcześniej magazynowi "Viva!" Robert Lewandowski nie uciekał od tematu dużych zmian w wyglądzie żony. Podkreślał też jednak, że sam przeszedł nie mniejszą metamorfozę:
"Pamiętam, że zobaczyłem piękną blondynkę... Ania trochę się zmieniła przez te lata. Oczywiście, że na korzyść. Wydoroślała. Ja zresztą też" - stwierdził Lewandowski.
W tej sytuacji parze pozostaje tylko życzyć szczęścia i następnych równie owocnych 10 lat.
Zobacz też:
Anna Lewandowska przeszła metamorfozę po przeprowadzce do Barcelony. Aż trudno ją poznać
Nie do wiary, co Lewandowska robiła w samolocie. Tym razem przesadziła?
Gorąco na zgrupowaniu kadry. Oberwało się Lewandowskiegomu
