Reklama
Reklama

Leo Messi i Antonella Roccuzzo jednak się nie pobiorą?

​Zaskakujący zwrot akcji ws. ślubu Lionela Messiego (29 l.) i Antonelli Roccuzzo (28 l.)! Okazuje się, że zakochani najprawdopodobniej chcą się pobrać z początkiem czerwca, ale te plany mogą popsuć zawodowe obowiązki piłkarza. Właśnie wtedy ma odbyć się finał piłkarskiej Ligi Mistrzów.

Lionel i Antonella znają się już od wielu lat - kobieta jest kuzynką jednego z przyjaciół sportowca. Razem dorastali w Rosario, ale gdy mężczyzna na poważnie zajął się grą w piłkę, ich kontakt się urwał. Piłkarz w wieku 13 lat wyjechał do Barcelony, gdzie rozpoczął swoją przygodę z zawodowym futbolem. Z kolei Roccuzzo została w Argentynie i tam wiodła spokojne życie. 

Jednak mimo upływającego czasu i dzielącej ich odległości oboje chyba nie mogli zapomnieć o tej znajomości. Spotkali się w 2009 roku podczas świąt Bożego Narodzenia. Odżyły stare uczucia i już rok później para zaręczyła się. Antonella rzuciła studia i przeprowadziła się do Hiszpanii. 

Reklama

Już na dobre zadomowiła się w nowym miejscu. Na początku bieżącego roku hiszpańska prasa donosiła, że ukochana piłkarza Barcelony postanowiła nawet ruszyć z własnym biznesem. Podobno otworzyła sklep z artykułami dla niemowląt. Podczas drugiej ciąży była też bohaterką małego skandalu. Zagraniczne media rozpisywały się o tym, że ciężarna Antonella rzekomo wtargnęła do kliniki i krzyczała "Jestem żoną Leo Messiego", co miało jej pomóc w dostaniu się do lekarza bez kolejki. Personel uległ, a oburzone kobiety, które również czekały na przyjęcie, złożyły oficjalną skargę. 

Mniej więcej w tym czasie zaczęto plotkować, że Messi i Roccuzzo wzięli potajemny ślub. Jednak wiele wskazuje na to, że do ceremonii jeszcze nie doszło. Narzeczeni są ze sobą bardzo szczęśliwi i mają dwoje dzieci: Thiago i Mateo. Już nie raz bliscy namawiali ich, by sformalizowali swój związek, ale oni wcale o tym nie myśleli. Było im dobrze w takiej relacji, jaką zbudowali przez lata.

Niedawno media z całego świata zgodnie ogłosiły, że coś się zmieniło i Leo wraz z ukochaną szykują się do ślubu. Wygadać miał się argentyński dziennikarz, Juan Pablo Varsky, którzy utrzymuje, że przypadkowo dowiedział się o planowanej uroczystości. Według jego wiedzy miałaby się odbyć w 2017 roku w rodzinnym mieście pary. 

Dokładana data ślubu nie jest znana, ale informatorzy twierdzą, że zakochani planują pobrać się z początkiem czerwca. Jeżeli te doniesienia się sprawdzą, to wielkie wydarzenie może stanąć pod ogromnym znakiem zapytania. Bowiem 3 czerwca w walijskim Cardiff odbędzie się finał piłkarskiej Ligi Mistrzów, a nikt w Barcelonie nie wyobraża sobie, aby mogło w nim zabraknąć ekipy Luisa Enrique oraz Messiego.

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy