Jakiś czas temu Iga Świątek potwierdziła, że rozstaje się po trzech latach współpracy z trenerem Tomaszem Wiktorowskim. Od razu zaczęto snuć przypuszczenia, kto zajmie jego stanowisko. Raszynianka nieco trzymała ludzi w niepewności, aż w końcu oficjalnie ogłosiła, że jej nowym szkoleniowcem został Wim Fissette.
Niespodziewanie w mediach na nowo ożył temat Darii Abramowicz, osoby tak mocno związanej z Igą od lat. Plotkowano nawet, że to ona miała spory wpływ na decyzję Igi w sprawie zwolnienia Wiktorowskiego.
Teraz z kolei zawrzało po słowach Piotra Zaradnego. Kolarz szosowy udzielił bowiem właśnie wywiadu portalowi weszlo.com. Mężczyzna miał okazję pracować z Abramowicz przez blisko trzy lata, ale nie ma o niej najlepszego zdania. Padły ostre słowa pod jej adresem.
"Nie dziwię się, że trener Igi Świątek niedawno zrezygnował z pracy. Ta pani ma straszny wpływ na ludzi. Jest wyrachowana, zimna i pewna siebie. Moim zdaniem to po prostu fałszywa kobieta" - grzmiał sportowiec.
Na tym jednak nie poprzestał. Zarzucił Darii brak profesjonalizmu i nadmierne plotkarstwo!
"Gdy rozmawiałem z nią w restauracji albo jakimś podobnym miejscu, byłem przekonany, że to zostanie między nami. W końcu jest psychologiem, tak? Uważałem, że powinna naprawiać sytuację we współpracy ze mną. A ona mnie sprzedała. Mówiła dziewczynom to, co ja mówiłem jej o nich. Praca z kobietami to ciężki kawałek chleba. W pewnych aspektach pani Abramowicz na pewno się przydała, ale większość spartaczyła" - podsumował gorzko Zaradny.
Zobacz też:
Niepokojące wieści ws. zdrowia Igi Świątek. Były trener ujawnił smutny fakt
To już koniec plotek. Matka Igi Świątek zniknęła z jej życia
Siostra Igi Świątek przekazała pilne wieści. Posypały się gratulacje
