Reklama
Reklama

Lady Gaga była chorobliwie nieśmiała

Pierwszy menedżer sensacji na rynku muzyki pop, Lady Gagi, twierdzi, że aby stać się sławna, musiała ona najpierw pokonać swoją chorobliwą nieśmiałość.

Bob Leone poznał piosenkarkę podczas wieczoru "open mic night", gdzie swoje umiejętności wokalne mogli prezentować publiczności amatorzy. Obecna megagwiazda, miała wówczas 14 lat i posługiwała się swoim prawdziwym imieniem i nazwiskiem - Stefani Germanotta.

Leone pracował potem z artystką jako jej menedżer przez kilka miesięcy w 2006 roku i twierdzi, że był świadkiem jej całkowitej transformacji.

"To było bardzo ważne pół roku, ponieważ na początku tego okresu ona była jeszcze Stefani piszącą piosenki pop. Pod koniec natomiast stała się już oficjalnie Lady Gagą" - wyjaśnił Leone w rozmowie dla portalu People.com.

Reklama

Były menedżer gwiazdy zdradził też, iż ta obecnie szokująca swoim wizerunkiem artystka, jako nastolatka miała problem z przezwyciężeniem nieśmiałości przed każdym występem.

"Ona była niezwykle nieśmiała, zupełnie inna niż teraz. Kilkakrotnie przychodziła na wieczory z otwartym mikrofonem razem z mamą, zanim odważyła się wejść na scenę" - oznajmił Leone.

Lady Gaga wkrótce wystąpi po raz pierwszy w Polsce. 24-letnia gwiazda da koncert 26 listopada w Gdańsku.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Lady Gaga
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy