Gwiazda reklamy jednego z operatorów komórkowych podzieliła się ostatnio pewną historią, która bardzo ją poruszyła.Baśka wyjawiła kulisy pewnego celebryckiego wesela. Państwo młodzi postanowili dokonać dość szokującego podziału wśród zaproszonych gości. To tylko pokazuje, jak żałośni ludzie robią "kariery" w polskim show-biznesie."Taka sytuacja : wesele jakiegoś znanego kogoś ... sale podzielone na tych "znanych" i tych "nieznanych" ( WTF ???!!!??? ).. już sama ta informacja mówi o sobie. Nagle na fajce, do jednej zażenowanej sytuacją znanej osoby podchodzi drugi "znany" i mówi "eeeee ja to muszę się trochę wycofać z mediów, bo już za dużo mnie w tym show-biznesie ..." , na to ten pierwszy "yyy a przepraszam, możesz się przedstawić?" ! :)))))) co za żenada... a wiecie, że niektórzy dla fame'u wymyślają przeróżne bzdurne historie ??? Tragedia. Idę coś zjeść..." [pisownia oryg.] - napisała Szatan na Instagramie.
Niestety, Baśka nie zdradziła, o czyj ślub chodziło. A szkoda...
Myślicie, że ci "nieznani" goście dobrze się czuli po poddaniu takiej segregacji?
Zobacz również:
