Ślub w cieniu tragedii i dramatów to koszmar każdej panny młodej.Niestety, najgorszy scenariusz właśnie się ziścił i księżniczka Beatrycze nie może w pełni cieszyć się okresem narzeczeństwa i finalnie ślubem z Edoardo Mapellim-Mozzim, potomkiem włoskiej rodziny hrabiowskiej, synem hrabiego Alessandro Mapelli-Mozzi i jego byłej żony, Nikki Willams-Ellis.26 września 2019 roku Pałac Buckingham ogłosił zaręczyny Beatrycze i Edoardo, ale wydarzenie to, jak i dalsze przygotowania do ślubu zostały przyćmione przez kontrowersje związane z wycofaniem się jej ojca z pełnienia oficjalnych obowiązków w imieniu monarchy.Książę Andrzej jest powiązany z molestowaniem seksualnym w głośnej sprawie Jeffreya Epsteina. Kiedy sytuacja nieco się uspokoiła, wybuchł skandal z odejściem Meghan Markle i księcia Harry'ego z rodziny królewskiej. Od kilku tygodni media nie piszą o niczym innym, jak tylko o konsekwencjach ich decyzji i popłochu jaki wywołała ona na królewskim dworze.

***Czytaj więcej na kolejnej stronie:

To właśnie teraz Pałac Buckingham zdecydował się ogłosić szczegóły ślubu Beatrycze i Edoardo. Okazuje się, że księżniczka i jej wybranek staną na ślubnym kobiercu 29 maja 2020 roku w kaplicy pałacu św. Jakuba w Londynie. Do ołtarza pannę młodą poprowadzi nie kto inny, jak jej ojciec - książę Andrzej. Zamiast o uroczystości i szczegółach z nią związanymi, wszyscy rozmawiają o tym, czy będzie to szansa na pojednanie się rodziny królewskiej i czy na ślubie pojawią się książę Harry i Meghan Markle. W przeciwieństwie to innych królewskich ślubów, ten nie będzie emitowany w telewizji 4 i 5 stycznia 2020 poszczególne stacje telewizyjne podjęły decyzję o braku obecności na ślubie księżniczki Eugenii. Ciekawe jak w obliczu tego wszystkiego czuje się przyszła panna młoda?


***Zobacz więcej materiałów wideo: