31 sierpnia minęło ćwierć wieku od tragicznej śmierci księżnej Diany w paryskim tunelu Alma. Miała wtedy zaledwie 36 lat i właśnie rozpoczynała nowe życie, z dala od sztywnych reguł brytyjskiego dworu.
16 lat wcześniej poślubiła następcę tronu, księcia Karola. Dwa dni przed bajkową ceremonią, która odbyła się 29 lipca 1981 w Katedrze Św. Pawła w Londynie, Diana dowiedziała się, że narzeczony wciąż utrzymuje czułe relacje z Camillą Parker-Bowles. Tę wiadomość przepłaciła atakiem bulimii. Od tamtej pory coraz bardziej pogrążała się w depresji i zaburzeniach odżywiania. Kilka razy próbowała też targnąć się na własne życie.
Kiedy 16 czerwca 1992 roku do księgarń trafiła książka „Diana: prawdziwa historia” będąca zapisem wspomnień i refleksji księżnej, nagranych na kasety magnetofonowe, rodzina królewska uznała, że księżna Walii zbyt szkodzi monarchii, by mogła dalej funkcjonować w jej strukturach.
Wprawdzie królowa długo upierała się przy nierozerwalności małżeństwa przyszłego króla, jednak po oszacowaniu zysków i strat uznała, że lepiej jednak ogłosić separację. Pół roku po publikacji książki, ówczesny premier John Major powiadomił o tym fakcie Izbę Gmin, zapewniając jednocześnie, że książęca para nie planuje rozwodu.
Tak wyglądałaby 61-letnia księżna Diana?
Oczywiście, nie była to prawda. Rozwód Diany i Karola orzeczono 28 sierpnia 1996. Dianie zależało tylko na tym, by zachować bliskie relacje z synami i tytuł księżnej Walii, a rodzina królewska uznała, że warto pójść na takie ustępstwa. Nowe życie "królowej ludzkich serc" oficjalnie się rozpoczęło, jednak potrwało tylko rok.
31 sierpnia 1997 roku samochód wiozący ją, jej ówczesnego kochanka i ochroniarza, rozbił się o jeden z filarów w tunelu Alma z Paryżu. Lekarze przez kilka godzin walczyli o przywrócenie bicia serca, jednak nad ranem musieli uznać, że wszelkie próby resuscytacji zakończyły się niepowodzeniem.
Gdyby Diana żyła, teraz miałaby 61 lat. Turecki fotograf Alper Yesiltas, korzystając z programów komputerowych, pokusił się o stworzenie jej portretu. Nie wygląda to dobrze…
Fanów Diany, a są ich miliony, oburzyła ilość zmarszczek na jej twarzy, nienaturalny, niemal pomarańczowy kolor i liczne plamy. Rzeczywiście, księżna Diana dała się poznać jako wielbicielka opalania. Jej ostatnie zdjęcia zostały wykonane na jachcie Dodiego Al-Fayeda, zacumowanego przy włoskim wybrzeżu, gdzie księżna chętnie wygrzewała się w słońcu. Jednak, z drugiej strony, słynęła z dbałości o wygląd, więc z pewnością nie dopuściłaby do tak wielkich spustoszeń na twarzy.
Wizualizacja dokonana przez tureckiego fotografa nie została przyjęta entuzjastycznie. Jej autorowi zarzuca się, że trochę się zagalopował w postarzaniu księżnej, która wygląda bardziej na 81 niż 61 lat.
Alper Yesiltas zawodowo zajmuje się dostosowywaniem portretów zmarłych gwiazd do wieku, który osiągnęliby, gdyby nadal żyli. Nie brakuje jednak opinii, że z księżną Dianą wyjątkowo mu się nie udało...
Zobacz też:
Poruszające zdjęcie królowej Elżbiety II. Zrobiono je w miejscu, gdzie spędziła ostatnie dni życia
Księżna Kate składa Dianie hołd od kilkunastu lat. Niewiele osób potrafi powiązać fakty ze sobąDemi Rose znów uwodzi. Tym razem pokazała się w zmysłowej bieliźnie
***
