29 lipca 1981 roku oczy 740 milionów ludzi w 74 krajach były wpatrzone w młodziutką Dianę Spencer, która zaledwie 4 tygodnie wcześniej skończyła 20 lat. Jak się szybko okazało, bajkowy ślub w katedrze św. Pawła w Londynie stał się początkiem tragedii, którą księżna przepłaciła zdrowiem, a w końcu również życiem. Wtedy jednak nikomu, w tym samej Dianie nie przyszło to do głowy.
Jak dowodzą ujawnione po latach jej prywatne listy, zapiski oraz wyznania, na które zdobyła się w rozmowie z Andrew Mortonem, głęboko wierzyła, że swoją miłością i oddaniem przekona do siebie oziębłego małżonka i sprawi, że zapomni on o Camilli.
Nieśmiało uśmiechnięta panna Spencer w dniu ślubu miała na sobie oszałamiającą kreację ozdobioną 10 tysiącami pereł i ośmiometrowym trenem, a na głowie wysadzaną brylantami tiarę. Nie należała ona do klejnotów królewskich. Diana, chociaż mogła wybrać dowolną biżuterię z królewskiego skarbca, zdecydowała się włożyć tiarę Spencerów od pokoleń przekazywaną w jej rodzinie po linii żeńskiej.
Historia tiary księżnej Diany
Przed księżną tiarę nosiły jej starsze siostry: lady Sarah McCorquodale i lady Jane Fellowes. Warta majątek ozdoba głowy została częściowo wykonana z prezentu ślubnego, który w 1919 roku otrzymała prababcia Diany, lady Cynthia Hamilton. Z czasem do tiary dodano brylantowe końcówki. Obecna wersja, pochodząca prawdopodobnie z lat 30., wykonana jest z diamentów w kształcie tulipanów i gwiazd.
Księżna Diana często i chętnie zakładała rodzinną tiarę. Wolała ją od królewskiej, która była dla niej zbyt ciężka i przyprawiała o migreny. Na tym tle często dochodziło do sporów między Dianą i jej bratem, Charlesem, spadkobiercą tytułu i majątku Spencerów. Jednak po śmierci księżnej wszystkie niesnaski poszły w zapomnienie, a Charles Spencer pogodził się z tym, że tiara Spencerów pozostała w pamięci Brytykczyków jednym ze znaków rozpoznawczych „królowej ludzkich serc” Wartość tiary jest szacowana na 400 tysięcy funtów, czyli około 2 miliony 170 tys. złotych.
Klejnoty księżnej Diany otrzyma jej starsza wnuczka
Jak donosi brytyjski „Mirror”, ćwierć wieku po śmierci księżnej Diany, gdy jej starszy syn William został oficjalnym następcą tronu po odejściu 96-letniej królowej Elżbiety II, biżuteria księżnej Diany, w tym słynna tirara ma przejść w posiadanie księżniczki Charlotte. Obecnie trwają ostatnie pertraktacje na ten temat z bratem księżnej Diany. Jak zapewnia informator tabloidu:
"William zdaje sobie sprawę, że hrabia ma własne córki, ale obaj zgodzili się, że kultowy atrybut Diany powinien należeć do jej najstarszej wnuczki".
Wartość biżuterii, odziedziczonej przez księżniczkę Charlotte, wliczając słynną tiarę, może wynieść 3 miliony 600 tysięcy funtów. To czyni ją najbogatszą spośród trójki rodzeństwa. Jak szacują brytyjskie media, książę George, który kiedyś obejmie tron po swoim tacie, „zgromadził” do tej pory majątek szacowany na 2,2 miliarda funtów, a najmłodszy brat, Louis - 721 milionów funtów.
Tymczasem młodsza kuzynka księżniczki Charlotte, a zarazem druga spośród dziewczynek w rodzinie najbliższej brytyjskiego tronu, Lilibet Diana będzie musiała obejść się smakiem. Takie są konsekwencje decyzji jej rodziców o rezygnacji z członkostwa w rodzinie królewskiej. Na osłodę otrzyma tytuł książęcy, który przysługuje jej automatycznie, odkąd jej dziadek Karol został królem.
Zobacz też:
Księżna Diana chorowała przez większość swojego życia. Jej wyznanie zmieniło sytuację osób chorychLottie Moss pręży ciało na Instagramie. Ale kształty!
