Wnuk królowej Elżbiety II oraz księżna Kate postanowili wziąć udział w uroczystości upamiętnienia Ofiar Holokaustu. Specjalnie na tę okazję, książę William odszukał list swojej prababci, który napisał do niej w przeszłości jej przyjaciel.
Przypomnijmy, że księżna Alice była prababcią Williama i to ona ukrywała rodzinę Cohenów w swoim domu przed nazistami. Narażała i ryzykowała tym samym własne życie.
To właśnie dlatego książę William postanowił zadedykować swoje wystąpienie księżnej Alice.
"Kiedy zaczęły się prześladowania Żydów przez Niemców, księżniczka Alice poprosiła o informację o losie rodziny Cohenów. Została poinformowana przez przyjaciół o losie pani Cohen i jej małej córki. Księżniczka postanowiła zaoferować im gościnę, a w rzeczywistości ukryły je w swoim domu, pomimo niebezpieczeństwa z tym związanego.
Księżniczka oddała do dyspozycji pani Cohen i jej córki małe, dwupokojowe mieszkanie na trzecim piętrze. To dzięki odważnemu czynowi księżniczki Alice, uratowano członków rodziny Cohen. Rodzina opuściła rezydencję trzy tygodnie po wyzwoleniu, wiedząc, że dzięki hojności i odwadze księżniczki, ocalały przed nazistami" - mówił William.
Po tym przemówieniu polały się łzy. Księżna Cambridge była dumna z męża i widać było, że bardzo przeżyła jego wystąpienie. Oboje zachwycali swoim wyglądem.
Zobacz również:
***Zobacz więcej materiałów wideo:
