Białostocki ksiądz Andrzej Dębski był rzecznikiem tamtejszej kurii oraz prowadził katolicki program dla dzieci w TVP "Ziarno". "Gazeta Wyborcza" pokazała, jakie sms i filmy wysyłał do jednej z kobiet imieniem Ola."Będziesz s*ką do spełniania poleceń, zachcianek. A będzie ich dużo" - miał pisać ksiądz. Niektóre nagrania Dębski przesyłał kobiecie z planu programu "Ziarno" i zachęcał uczestniczące w nim dzieci, by "pozdrowiły ciocię Olę". Po ujawnieniu wulgarnych wiadomości duchowny został odsunięty z programu i zawieszony w pełnieniu swoich funkcji, a także pozbawiony "prawa do wykonywania jakichkolwiek posług duszpasterskich i noszenia stroju duchownego" - poinformował metropolita białostocki abp Józef Guzdek. Sprawa księdza Dębskiego nadal jednak budzi ogromne emocje.
Krzysztof Skiba pisze o aferze z udziałem białostockiego księdza Andrzeja Dębskiego
Krzysztof Skiba (58 l.) to muzyk, który wprost wypowiada swoje poglądy polityczne i często nie kryje swojego niezadowolenia. Również on odniósł się do wspomnianej afery. We wpisie na Instagramie zatytułowanym KLUB STRUGACZY RYSIA, pisze, że zachowanie księdza Dębskiego, rzecznika kurii białostockiej było doskonale znane tamtejszemu arcybiskupowi.
Wybuchł skandal, tymczasem okazuje się, że takich dziewczyn, na które polował ksiądz, było więcej. Arcybiskup Wojda starym zwyczajem kościelnym zamiótł sprawę pod dywan.
Skiba wypomniał arcybiskupowi, że mówił on, iż marsze LGBT "sieją zgorszenie", szczuł na uczestników marszu i podżegał do zwalczania manifestacji LGBT.
Okazuje się, że to podopieczni arcybiskupa Wojdy sieją prawdziwe zgorszenie wysyłając zdjęcia swoich k***w nieznanym osobiście internautkom i proponując im wyuzdany i bezwzględny seks na kanapach w gabinecie arcybiskupa.
Dalej gwiazdor "Big Cyca" pisze co myśli o takim duchownym i tym, co dzieje się w kurii białostockiej. Nie szczędzi przy tym ostrych słów pod adresem "playboya z kruchty"
Najbardziej wystrugani w tej aferze wydają się widzowie TVP oraz kibice Jagiellonii Białystok, którym duchowo opiekował się i przewodził czołowy miejski ksiądz (...).
Artysta uważa, że sprawą powinny zająć się organy ścigania i "zbadać, dlaczego arcybiskup mimo zgłoszeń tuszował sprawę Dębskiego i czy takich przypadków było więcej".
Zobacz też:
Ksiądz Andrzej Dębski rozsyłał nagie zdjęcia innym kobietom. "Informator z kurii" przerwał milczenie
Krzysztof Skiba ostro komentuje sprawę zakonnic z Jordanowa. "Gdzie jest państwo polskie!?"
Królikowski znów uderza w Opozdę! Twierdzi, że pozbawiła go pracy! "Karygodne"


***








