Krzysztof Rutkowski: "Taniec z gwiazdami"
Uczestnictwo Krzysztofa Rutkowskiego w najnowszej edycji "Tańca z gwiazdami" to prawdziwa sensacja. Najsłynniejszy polski "detektyw" jesienią tego roku przed milionami widzów wykaże się swoimi tanecznymi zdolnościami. Rutkowski już niejednokrotnie podkreślał, że występ w programie traktuje przede wszystkim, jako rozrywkę. Zadeklarował nawet, że całość wynagrodzenia za udział w "Tańcu z gwiazdami" przekaże na szczytny cel.
Okazuje się jednak, że nie jest to pierwszy raz, kiedy detektywowi zaproponowano udział w show. W rozmowie z naszym reporterem Krzysztof Rutkowski wyznał, że już w przeszłości zapraszano go do udziału w programie. Dopiero teraz zdecydował się jednak przyjąć propozycję Polsatu.
Swego czasu oczywiście była propozycja, kiedy program jeszcze był emitowany przez inną, komercyjną stację w Polsce. Niemniej jednak, brak czasu nie pozwolił mi na to, aby w jakikolwiek sposób brać udział w tego rodzaju show. Teraz zdecydowałem się, oczywiście po trzech dniach. W zasadzie decyzję wspólnie podjęliśmy z moją małżonką, z Mają. Czy w ogóle mogę wystąpić? Czy powinienem wystąpić? Czy w ogóle będę miał czas na to, żeby jednak zaprezentować swoje możliwości taneczne przed kamerami telewizji Polsat?
Nie ulega wątpliwości, że podczas tanecznych zmagań detektyw Rutkowski nie będzie miał tyle czasu co obecnie, na prowadzenie swojej działalności gospodarczej. Czy w związku z uczestnictwem w programie zdecyduje się na pewien czas zamknąć detektywistyczne biuro? Nasz reporter dowiedział się, jakie plany ma Krzysztof Rutkowski.
Okazało się, że jednak po trzech dniach namysłu podjęliśmy decyzję na "tak". Wiąże się to oczywiście z poświęceniem ogromnej ilości czasu i myślę, że ten czas wykorzystam prawidłowo dla siebie, ponieważ to będzie pierwszy raz, kiedy od wielu lat, od 30 lat praktycznie prowadzenia biura "Rutkowski", będę miał czas dla siebie
Krzysztof Rutkowski zawiesi działanie biura w związku z "Tańcem z gwiazdami"?
"Detektyw" Krzysztof Rutkowski to prawdziwy profesjonalista. W wywiadzie dla naszego serwisu wyjawił, że na czas uczestnictwa w "Tańcu z gwiazdami" część jego obowiązków przejmą inny pracownicy biura. Mimo to, będzie sprawował kontrolę nad tym, co się dzieje. Klienci mogą być pewni, że ich problemy zostaną potraktowane z należnym profesjonalizmem.
Telefony, które otrzymuję codziennie rano: "podpalili mi dom", "spalili mi samochód", "ukradli mi motocykl", a wieczorem "porwali mi dziecko" w jakiś sposób będę musiał przerzucić na inne osoby w moim biurze, które myślę, że godnie zastąpią mnie. Będę na pewno nadzorował każdą robotę, która będzie wykonywana przez moje biuro
Krzysztof Rutkowski jest dobrej myśli i cieszy się na udział w "Tańcu z gwiazdami". Detektyw nareszcie będzie mógł poświęcić choć trochę czasu tylko samemu sobie.
Niemniej jednak, czasu będę musiał odrobinę poświęcić również dla siebie. A może nie taką odrobinę, ponieważ to od końca lipca rozpocznie się totalne piekło treningowe i myślę, że sobie z tym dam radę
Zobacz też:
Aleksandra Żebrowska wskoczyła do basenu i... zdradziła, ile waży. Zborowska zareagowała
Ujawniono kolejne nazwiska uczestników "Tańca z gwiazdami". Nowa lista gwiazd
Oliwia Bieniuk nawet na imprezy chodzi z własnym fotografem? Te zdjęcia ją zdradziły
