Po śmierci Krzysztofa Krawczyka (posłuchaj!) jego jedyny syn, Krzysztof Igor junior, został bez dachu nad głową. Przygarnęła go do swojego mieszkania partnerka, Katarzyna Filipiak, mieszkająca z mamą. Niestety, problemy neurologiczne syna artysty do tego stopnia dały się domownikom we znaki, że mama Katarzyny poprosiła go, by się wyprowadził. Jak tłumaczy Filipiak:
Mama jest w podeszłym wieku i potrzebuje spokoju.
Cieniem na życiu Krzysztofa Igora Krawczyka położył się wypadek samochodowy, który spowodował jego tata, wybitny artysta, Krzysztof Krawczyk. W wypadku, do którego doszło w 1988 roku, piosenkarz doznał pęknięcia żuchwy, uszkodzenia kości policzkowych, złamania szczęki oraz nogi, natomiast jego syn odniósł poważne obrażenia pnia mózgu. Krzysztof Igor Krawczyk miał wtedy zaledwie 15 lat. Od tamtej pory cierpi na padaczkę i problemy neurologiczne.
Krzysztof Igor Krawczyk nie ma gdzie mieszkać
Krzysztof Krawczyk obwiniał się za chorobę syna i przez lata łożył na jego utrzymanie, w każdym razie, jak twierdzą zaprzyjaźnieni z Krawczykiem juniorem Marian Lichtman (posłuchaj!) i Krzysztof Cwynar, dopóki w ich relacje nie wtrąciła się Ewa Krawczyk.
Żona dopilnowała, by Krzysztof Krawczyk wyposażył w mieszkania jej trzy siostrzenice, za to jego jedyny syn zamieszkał w mieszkaniu po babci. I kiedy już wydawało się, że jest na dobrej drodze, by przejąć kontrolę nad swoim życiem, Ewa Krawczyk, jak twierdzi Cwynar, zadbała o to, by sprowadził się tam brat Krzysztofa Krawczyka.
Jak ujawnił w rozmowie z „Faktem” Krzysztof Cwynar, twórca łódzkiego Stowarzyszenia Studio Integracji, który opiekuje się Krzysztofem Igorem, za jej sprawą sytuacja mieszkaniowa pasierba stała się bardzo trudna:
Młody mieszka na zmianę albo w Zgierzu u koleżanki, albo w Łodzi. W Łodzi jest zameldowany, ale w tym 2-pokojowym, 40-metrowym mieszkaniu żyje też jego wuj Andrzej, żona wuja, a także ich syn i pies. I dają juniorowi do zrozumienia, że on lada moment będzie stamtąd wyrzucony. Mieszkanie należało do babci i dziadka juniora, czyli rodziców Krzysztofa i Andrzeja Krawczyków. Dziadkowie bardzo chcieli, żeby tam mieszkał młody Krzyś. Kiedy zmarli, junior mieszkał tam sam. A potem sprowadzono tam brata Krawczyka, Andrzeja. Ewa Krawczyk doprowadziła do tego, że Andrzeja uczyniono opiekunem juniora.
Koleżanką, o której wspomina Cwynar, jest Katarzyna Filipiak, którą Krzysztof Igor poznał w Studiu Integracji. Z czasem zbliżyli się do siebie na tyle, że zaczęli snuć wspólne plany na przyszłość. Po śmierci ojca Krzysztof junior zamieszkał w mieszkaniu, które Katarzyna dzieli z mamą. Wtedy dały znać o sobie problemy neurologiczne syna artysty. Jak ujawnia Filipiak w rozmowie z tygodnikiem „Twoje Imperium”:
Krzysiek jest pod opieką neurologa, ale miewa różne zagrania. Muszę się mu podporządkować, żeby się nie denerwował. Niestety, niedawno, gdy byłam w pracy, dostał ataku furii i mama bardzo się przestraszyła. Poprosiła mnie, żeby jak najszybciej się wyprowadził, bo ona jest w podeszłym wieku i potrzebuje spokoju.
Obecnie Krzysztof Igor Krawczyk stara się o mieszkanie komunalne. Jak twierdzi Cwynar, ma na nie szanse, tylko nie wiadomo, kiedy. Jak ujawnił w rozmowie z Plejadą:
"Nie ma niestety jednoznacznej daty, kiedy mógłby odebrać klucze. Powiedzieli, że to może być i miesiąc, i rok, i dwa"
Gdyby sprawa się przedłużała, alternatywą pozostaje wynajem. Obecna partnerka, jak sama zapewnia, będzie go wspierać, jednak o dalszym mieszkaniu z jej mamą nie może być mowy:
Proszę mi wierzyć, z nim nie jest łatwo żyć, ale kocham go bardzo i mam nadzieję, że nasza miłość wszystko przezwycięży.
Zobacz też:
Cristiano Ronaldo przekazał tragiczne wieści. Nie żyje jego syn
Victoria Beckham pokazała prywatne zdjęcia. Tak była spicetka świętuje 48.urodziny





***








