Krzysztof Krawczyk junior dostał ataku furii. Matka jego partnerki kazała mu się wyprowadzić

Oprac.: Aldona Łaszczka

Krzysztof Krawczyk junior z partnerką
Krzysztof Krawczyk junior z partnerkąAKPA
Mama jest w podeszłym wieku i potrzebuje spokoju.

Krzysztof Igor Krawczyk nie ma gdzie mieszkać

Młody mieszka na zmianę albo w Zgierzu u koleżanki, albo w Łodzi. W Łodzi jest zameldowany, ale w tym 2-pokojowym, 40-metrowym mieszkaniu żyje też jego wuj Andrzej, żona wuja, a także ich syn i pies. I dają juniorowi do zrozumienia, że on lada moment będzie stamtąd wyrzucony. Mieszkanie należało do babci i dziadka juniora, czyli rodziców Krzysztofa i Andrzeja Krawczyków. Dziadkowie bardzo chcieli, żeby tam mieszkał młody Krzyś. Kiedy zmarli, junior mieszkał tam sam. A potem sprowadzono tam brata Krawczyka, Andrzeja. Ewa Krawczyk doprowadziła do tego, że Andrzeja uczyniono opiekunem juniora.
Krzysiek jest pod opieką neurologa, ale miewa różne zagrania. Muszę się mu podporządkować, żeby się nie denerwował. Niestety, niedawno, gdy byłam w pracy, dostał ataku furii i mama bardzo się przestraszyła. Poprosiła mnie, żeby jak najszybciej się wyprowadził, bo ona jest w podeszłym wieku i potrzebuje spokoju.
"Nie ma niestety jednoznacznej daty, kiedy mógłby odebrać klucze. Powiedzieli, że to może być i miesiąc, i rok, i dwa"
Proszę mi wierzyć, z nim nie jest łatwo żyć, ale kocham go bardzo i mam nadzieję, że nasza miłość wszystko przezwycięży.
Krzysztof Krawczyk junior i Katarzyna Filipiak
Krzysztof Krawczyk junior i Katarzyna FilipiakPiotr KamionkaReporter
Krzysztof Igor Krawczyk
Krzysztof Igor Krawczyk Piotr KamionkaReporter
Krzysztof Krawczyk junior i Marian Lichtman
Krzysztof Krawczyk junior i Marian Lichtman Piotr Kamionka/ REPORTEREast News
Krzysztof Krawczyk junior i Katarzyna Filipiak
Krzysztof Krawczyk junior i Katarzyna FilipiakPiotr Kamionka/ REPORTERReporter
Krzysztof Krawczyk Junior
Krzysztof Krawczyk JuniorJacek KurnikowskiAKPA
Karolina Pisarek po zdradzie faceta była na psychoterapii!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?